Smuga nieokreśloności 1...
Smugi
Więc węże, helisa, atomy zygzaki
błyskawicy
w toczącym się kole wspinające się
spadające
wirujące poszlakowe poziemskie powodne
podrzeczne ognisto wodne
W odrazie wyrzut, jesteś nim stajesz się
nie dogadaliście, smutne życie
duch w tobie, więcej niż duch, kość z
kości
krew, linia na której zdążacie
rozgałęziacie się z węża genów
wyłonionego z węży dwustu do biliona
tryliona
Trytona, psów kotów ślimaków
I za nim zawsze ona, on i ona, dobra żona,
mama
Co po ich odejściu z wężykiem w
nieskończonych wężach
Splot się zgubi, myśl nie konieczna, omota
myśl
„śmiertelne trupa milczenie, wyrzutów
potwierdzenie,
nieodwracalne wyroki własną niemocą
mierzyć“ (Witkacy)
Czy on przełamał kiedyś wyrzut sumienia za
seks
Czy ja potrafię się bić, nie potrafię,
potrafię uderzyć jeszcze
a potem zostać, nie płakać
mówić, nie uciekać,
opatrzyć, upomnieć,
bo męskość ulotniła się
nie na zawsze,
bo to jest też w kobietach,
twardość?
Miękkość elastyczna
trwanie w kierunku
w postanowieniu
w dążeniu
nie rozmyślania, nie
rozczulania, nie
rozlęknienia, wypominania
przypominania - a rasa
polskie pewne dziewczyny
chłopaki z Parasola
nie, biernie przez
rozminięcie, niedocenienie
nigdy nie wysłuchanie
opuszczenie,
paru takich osobnych
znam,
wielu jest samych
Bo tu trzeba w ryj
a potem podać sobie
dłoń,
odejście od nerwów
a dojście do rozstań
lub wyjaśnień,
Samodzielny byt
Czy nie zabieganie
o łaskę, opiekę
Nie odejście od więzi, a od
braku więzi i od kajdan
ale niektórzy są biorący sobie życie dla
siebie
chłopaki, men, wo.. zdrowa populacji
część
Przegrana w tym pierwszym związku jest
kluczowa, jeśli raz dałeś się uzależnić
to potem zawsze będziesz uległy,
zastraszony wobec kogoś i nie włączysz
równouprawnienia, pójdziesz przez świat z
opuszczoną głową
bez rozwiniętych skrzydeł mocy, nie
partner
sługa, żebrak
Komentarze (6)
Poprawiam się. Nie jajowody i jajniki:) To i to u
kobiet . Chyba biologie sobie powtórze. Załóżmy żd
chodziło mi o nasieniowody. Myślisz że my jestesmy
silniejsi. No nie wiem. My sami też chyba byśmy
wyginęli. Kobieta zrobi to co men. Nsjwyżej mniej
lżej. Już intelektualnie tych różnic nie ma tyle. Badź
miękki mówicie ale na wojne to my mamy iść. Albo
głupie osiłki. Mądre to nie od tego. Ja wierze w
uzupełnianie się. Kobiety i mężczyźni wspólnie
walczyli w Warszawie. Nie ustèpowały męstwem.
Równouprawnienie kończy się tam, gdzie trzeba wynieść
lodówkę na 4 piętro, nurkować w kanalizacji,
obsługiwać elektrownie itp. :)
Miłość to wzajemne uzupełnianie się, pomoc w
spełnianiu i rozwoju.
Kobity bez mężczyzn szybko zginą. Na odwrót wręcz
przeciwnie mz
Trzeba mężczyzn doceniać- szczególnie tych ogarniętych
;)
Mily, jak to mrzonki, przecież ono jest( nie chcesz
iść na wybory, pracować, uczyć się?), ale i walka
jest, przechodzenie od rządów jajników do rządów
jajowodów
Bardzo ciekawy monolog!
Interesujące pasma refleksji.
Życzę zdrowych i spokojnych Świąt!
Pozdrawiam serdecznie
Równouprawnienie to mrzonki.
Gdy więź oznacza kajdany życie pewnie staje się
nieznośne...
Pozdrawiam
Plus, zaczytałem sie:)