Smutna historia
Dla Bezimiennego...
Pamiętać już na zawsze chcę oczu Twoich
blask
Ukryć w sobie wspomnienie Ciebie
radosnego
Kiedy dookoła królował bezgraniczny
wrzask
A Ty zostałeś bohaterem tego opowiadania
smutnego
Zakopać w pamięci chcę głosu Twego
dźwięczny ton
Zatrzymać w duszy kruchej na zawsze ciche
chwile
Gdy mej zimnej dłoni dotykała Twoja dłoń
I te pamiętne sekundy dla serca zbyt
zawiłe
Chcę pamiętać pogoń za Tobą chwilą nocną
Gdy będę patrzeć w gwiazdy leżąc na
trawie
Chcę nosić w sobie iskierkę Ciebie
radosną
Która obudziła mnie z koszmaru na jawie
I chociaż już nigdy się nie spotkamy
To w sobie zatrzymam dokładny obraz
Ciebie
Niech Twój obraz będzie niezapomnianiany
Bo być może w przyszłości zobaczymy się w
Niebie
Staniemy naprzeciwko siebie odziani w biel
ciała
I rzeczywistością stanie się moja
fantasmagoria
O tym, jak spotkał się Książę Elfów i
Czarna Dama
A teraz niech dalej trwa ta smutna historia
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.