Sobotni poranek
Zakładam
Podkoszulek niewiary
Na lewą stronę
Pijane myśli
Próbuję podtrzymać
Skacowanemu sercu
Parzę gorzką herbatę
I piszę
Jeden więcej
Nieokrzesany wiersz
Żeby znowu uwierzyć
Sobie
Zakładam
Podkoszulek niewiary
Na lewą stronę
Pijane myśli
Próbuję podtrzymać
Skacowanemu sercu
Parzę gorzką herbatę
I piszę
Jeden więcej
Nieokrzesany wiersz
Żeby znowu uwierzyć
Sobie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.