somnologiczny prymitywizm
wróżby miewają się dobrze,
zwłaszcza kiedy sny jak w ukropie
szukają dróg bez zakrętów. znajdują
ścieżki zdrowia - full of zasadzkas
i kręcone schody. przyśpieszony oddech
wentyluje przeznaczenie. z wyjściem
przez komin. z potem odkładanym
na później i jeszcze trochę.
zabawmy się w podchody - znajdźmy
zakopane światy - senne landszafty -
naiwne lasy, słońca jak słoneczniki,
baranie chmury w owczym pędzie
po lazurowym kiczu.
wyrwijmy ze snu niezabudki i róże -
ukorzenią w nas niebo(?) ogień(?)
strumień myśli powiedźmy do źródła.
czerpmy bez szemrania wodę -
w kolejnym śnie ogrzejemy nad dłońmi
śnieżne czapy przesłaniające widoki.
Komentarze (47)
Grunt to dobra zabawa :-)
Ostro...A może dla relaksu czasem trzeba się zanurzyć
i w czymś takim, czy życie musi być li tylko poważne i
czy odbiorca, czy też twórca nie może sobie pozwolić
czasem i na ten sztuczny lakier?
Nie mówię, że cały czas, ale tak jak w filmie, czasem
chcemy obejrzeć coś w stylu Dynastii, odciąć się od
problemów, mimo, że taki świat jest światem zza
różowych szyb, ludzi którzy tego prawdziwego nie
znają, a może znali lata temu, zanim stali się
bogaczami czy celebrytami, sądzę, że dobrze, gdy
istnieje obok siebie różnorodność, dla jednego złoty
pantofelek będzie koszmarkiem, a dla drugiego będzie
cudny i oboje będą uważali, że mają rację, swoją drogą
może na Sylwestra nawet się nada, ale nie na co
dzień:)
Sorry za mój pewnie głupi wywód, za który przepraszam,
cóż Poetką nie jestem i stać mnie tylko na wierszyki o
śnieżynkach czy innych głupotkach, a może i na coś
więcej też, ale lubię czasem
też coś landrynkowego, zarówno poczytać jak i napisać,
choć oczywiście doceniam to co ma wartość
ponadczasową, umiem to wychwycić, ale życie jest
krótkie i nie można być li tylko śmiertelnie poważnym,
bo kostucha i tak do każdego z nas przyjdzie w
odpowiednim momencie.
Dobrej nocy życzę.