śpiewam wraz z drzewem
za oknem mgła przedranna tuli się do
drzewa
co gubi liście nieżywe i zmarzłe korale
a ja wraz z nadejściem dnia stoję boso przy
szybie
w prawdzie jasnego poranka nie dziwiąc się
że czas
odrodzi drzewom zieleń lecz ciał nie
odrodzi nam
gasnące serce śpiewa wraz z tym samotnym
drzewem
że choć pora stąd odejść i po nas tylko
proch
to niebieskie ogrody będą trwać ponad
czas
bo kto kochał prawdziwie wszystko
odnajdzie. tam.
Komentarze (23)
Dziękuję Wszystkim serdecznie za odwiedziny i
komentarze.
Życzę dobrego dnia :)
Wspaniały Wiersz,
z ogromnym podobaniem,
pozdrawiam serdecznie:)
Zasłuchałam się tego pięknego śpiewu.
Zieleń to kolor nadziei, która powinna się odradzać,
dodawać sił... i że gdzieś, kiedyś, tam...
Pozdrawiam serdecznie.
Tak. Tak samo czuję. Piękny wiersz, przepiękna pointa.
Pozdrawiam serdecznie.
Dołączam się do Ciebie kochana z nadzieją. Pozdrawiam
z Lądka Zdroju :)
Bardzo celnie, a puentę zabieram ze sobą "bo kto
kochał prawdziwie wszystko odnajdzie. tam".,
pozdrawiam ciepło i ślę serdeczności.
Smutnawa, ale piekna melancholia.
Przemijanie w innej odslonie...
Pozdrawiam serdecznie. :)
Bardzo piękny, refleksyjny wiersz.
Wspaniała puenta.
Pozdrawiam serdecznie
Refleksyjna melancholia .
Pozdrawiam ciepło ;-))
Prawda - kochając prawdziwie nie żałuje, bo żył pełnią
życia.
kto kochał prawdziwie ten żył pełnią
życia...pozdrawiam
Powiało smutą, ale i potrzebną, zadumą. Pamięć i wiara
jest drogą. Pozdrawiam serdecznie.
Piękny wiersz, msz dopóki życie trwa warto się cieszyć
każdą jego chwilą,
a jeśli przeminie ten, kogo kochaliśmy, to zostanie on
w naszej pamięci, też tak uważam, niestety znam ten
stan z autopsji.
Pozdrawiam serdecznie.
Mnie także podoba się ten melancholijny tekst z nutą
optymizmu w finale. Miłego dnia:)
Pięknie i refleksyjnie o przemijaniu
Pozdrawiam szadunko :)