Spojrzenia
...bo na siebie trzeba spojrzeć
czasami, jak na sweter,
co go matka robiła na drutach.
Wstrzymać pęd
i liczenie pieniędzy.
Rzucić okiem
czy nie spruła się nuta.
Stanąć z boku,
obok siebie się zatrzymać.
Mieć baczenie
by nie supłać tej przędzy
i by rytm płynął
zgodnie z melodią.
I nic więcej. Nie potrzeba
nic więcej.
autor
cii_sza
Dodano: 2022-06-27 12:40:03
Ten wiersz przeczytano 1231 razy
Oddanych głosów: 23
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (25)
Bardzo na tak.
"Stanąć z boku,
obok siebie się zatrzymać.
I nic więcej nie trzeba, nic więcej.
Pozdrawiam serdecznie :)
Nasze życie jest tak jak robienie swetra na drutach. Z
tą różnicą, że niektóre błędy wyjdą na jaw dopiero na
Sądzie Ostatecznym. Więc bądźmy uważni przy
posługiwaniu się drutami. :)
Bardzo podoba mi sìę ten wiersz. Czasem są takie
chwile w życiu, że trzeba częściej sprawdzać, gdzieś
na plecach može rymuje się łatwiej :) Pozdrawiam :)
świetnie napisana refleksja, z którą się zgadzam,
pozdrawiam serdecznie
:)
oj tak - tak niewiele trzeba...
Dobrze jest czasami spojrzeć na siebie z innego punktu
widzenia...można dostrzec to, czego na pierwszy rzut
oka nie widać...Po Twoim wyjaśnieniu przyznaję, że
podoba mi się takie spojrzenie :)
Pozdrawiam :)
marcepani:) szczęście? Tak.
Chodzi o to, żeby się nie zagubić w pogoni za tym
nieistotnym, żeby być człowiekiem i móc na siebie bez
odrazy spojrzeć.
Pamiętać o tym co ważne, o tym co wyniosło się z domu
rodzinnego(mam na myśli te dobre wzorce).
Eee tam:))) pisany z nagła i na skutek pewnej
obserwacji, bez dopracowania. Pierwsza ma rytm nie za
bardzo. Może jeszcze poprawię, ale w tej chwili
strasznie gorąco u nas, wiec szare komóry padły:)))
To prawda. Niewiele potrzeba do szczęścia, a czasami
nic więcej...
Rewelacyjny zapis wiersza pozornie nie współgrajacy z
wymową i niby gubiacy się gdzieś przypadkowo. A w
praktyce każda linijka przemyślana. Oby więcej takich.