Stop
Nie można o tym
nie myśleć, nie pisać.
365 dni w amoku, chaosie.
Znów jeden człowiek
rozpętał piekło.
"Ale ludzi dobrej woli
jest więcej"...
Niech słowa tej piosenki
wybrzmią proroczo
i zmienią oblicze
tej wojennej burzy.
autor
poziomka_15
Dodano: 2023-02-26 12:07:52
Ten wiersz przeczytano 1491 razy
Oddanych głosów: 39
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (42)
Czy oblicze tej szalonej, niepotrzebnej wojny się
zmieni? Mam szereg wątpliwości, nie po to ją
rozpoczęto. Najgorsze i najgłupsze jest to, że tracą
na niej obie strony i cały świat. Zyskują tylko
producenci różnego rodzaju broni. Rosja wcześniej czy
później ją przegra ale nienawiść zostanie po obu
stronach na bardzo długo. Niestety historia niczego
Rosji nie nauczyła a głupi świat po zajęciu wschodnich
regionów przez osiem lat rozzuchwalił Putina i nie
zrobił niczego by tej wojnie zapobiec. Dzisiaj
zbieramy efekty. Temat rzeka, jeszcze bardzo długo
będzie istniał na portalu. Fajny, potrzebny wiersz.
Chciałbym się mylić Poziomko. Serdecznie pozdrawiam
życząc miłego wieczoru :)
Wiersz potrzebny, by nie było tej podłości i piekła na
ziemi. Pozdrawiam serdecznie. Pomyślności:)
Ja również się podpisuję trzeba o tym mówić i pisać
żeby przerwać karuzelę złą.
Cieszy mnie chociaż to, że według Ciebie bagins,
pisanie o tej zbrodni na ludzkości ma sens. Mam
nadzieję, że większość z nas tak myśli, a nawet
wszyscy.
Dziękuję za czytanie i komentarz.
Tak. Ludzi dobrej woli jest o wiele więcej i kochają
pokój najgoręcej.
Dlatego nikczemnicy zawsze muszą przegrać.
Refleksyjny, potrzebny wiersz.
Dołączam do Apelu.
Pozdrawiam serdecznie :)
Dobrze, że piszecie. Ja nie umiem, ale czytam.
Rosja to beznadziejny kraj. Skorumpowany do ostatniej
komórki i, tak, jak piszesz borcie - marne sa szanse
na zmiany. Suma sumarum - żyjemy w trudnych czasach. A
wojnę trzeba jakoś zakończyć. Jak pomyślę, że druga
trwała cztery lata - to mnie ciarki przechodzą.
Pozdrawiam
Pisanie o tym ma znaczenie i należy wierzyć, że jednak
(mimo wszystko) wkrótce się to szaleństwo skończy.
Pozdrawiam :)
Niestety, nic nie wskazuje na to, że ta wojna się
szybko skończy... Choć, oczywiście, życzę tego
Ukrainie z całego serca. A wiem, jak wygląda wojna,
dosłownie, bo byłem, wprawdzie w innych częściach
świata, ale to nieważne. Natomiast Putin, cóż, umrze w
końcu, zabiją go, oby jak najprędzej, ale po nim
przyjdzie kolejny... A Rosja już tak skonstruowana,
niestety, że pewnie wywoła kolejną wojnę... :(
Co nie zmienia faktu, ze Twój wiersz-apel dobry i
słuszny.
Pozdrawiam.
Putin słyszy, co chce, tam od wieków tylko jedna
"słuszna" prawda.
Dziękuję Tesso za podpisanie się pod apelem.
Wspaniały Apel, tylko ten co powinien usłyszeć nic do
niego nie dociera. Serdeczności wiosenne :)
Nie wolno stracić nadziei, dziękuję za czytanie i
wiarę w puentę. Pozdrawiam
Przesłanie zawsze na czasie, niestety znów musimy o
tym pisać.
Czytałam gdzieś, że powstały właśnie rosyjskie
oddziały Junarmii (Młodej Armia).
Mnie już nic nie zdziwi, jeśli o "ruskich" chodzi.
Pozdrawiam
"Niech zstąpi duch Twój i odmieni oblicze ziemi"(Jan
Paweł II)