..::suche słowa::...
Gorzkimi łzami skroplona
ciągła trucizną karmiona.
Kłamstwami twoimi
słowami pustymi
czuję się napojona.
Deklarowałeś,obiecywałeś
ja wciąż wierzyłam...
Niczym małe dziecko
w twych ramionach się kryłam.
Fałszywą swą postać ukazazywałeś,
mą dziecinną naiwność wykorzystałeś.
Bo tylko to mi z dziecka pozostało,
resztki niewinności
twe demoniczne wnętrze zabrało.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.