Sumienie
pod osłoną nocy
spod maski wypadł strach
co ma wielkie oczy
choć ślepy jest za dnia
jeży się
napręża
kalkuluje
dobre ze złem mierzy
sam sobie nie wierzy
ile można było
kurczy się
zwija
sumienie upycha po kątach
chce spać
jutro będzie dzień
jutro się naprawi
przeprosi
posprząta
Z zbiorku: "Na krawędzi" autorstwa: Anny Błachuckiej, Mirosława Madysia, Janiny Raczyńskiej-Kraj, Jerzego Wójtowicza
autor
Janina Kraj Raczyńska
Dodano: 2023-03-04 15:57:02
Ten wiersz przeczytano 1405 razy
Oddanych głosów: 26
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (45)
Iris& dziękuję za refleksję.
Dobrego czasu życzę :)
Oby nie posprzątał pod dywan
Pozdrawiam noworocznie:)
GabiC dziękuję za dobre słowo.
Pozdrawiam :)
Dziadek Norbert dziękuję za ciepłą refleksję i
życzenia.
Pozdrawiam :)
Refleksyjnie, ciekawie.
Pozdrawiam serdecznie:)
Piękny, refleksyjny wiersz o sumieniu człowieka.
Wielka szkoda, że niektórzy zapominają że go mają.
Serdecznie pozdrawiam
Janino życząc zdrowia oraz udanego, szczęśliwego
już nieco skróconego Nowego 2024 Roku
a dzisiaj miłego wieczoru :)
bort dziękuję za miły komentarz :)
Dobrego czasu życzę.
Świetny wiersz, świetne metafory.
"przeprosi, posprząta"... i tak czasem w kółko
Macieju...
Pozdrawiam serdecznie. Wszystkiego dobrego w Nowym
Roku.
Wszelkiej pomyślności w Nowym Roku 2024! Spełnienia
marzeń!
Serdecznie pozdrawiam
Zdrowych, spokojnych, radosnych Świąt Bożego
Narodzenia oraz szczęśliwego Nowego Roku, pozdrawiam
ciepło.
Życzę zdrowych i radosnych Świąt Bożego Narodzenia!
Wszystkiego, co najlepsze!
Serdecznie pozdrawiam
Larisa miło Cię gościć było...
:)
Życzę zdrowych i spokojnych Świąt Wielkanocnych!
Serdecznie pozdrawiam
bagins, MariuszG dziękuję za refleksje.
Pozdrawiam :)
Sumienia nie uciszysz.
Pozdrawiam