Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

świat z mojej pościeli

Kochana Mamo, wiem że nie widzisz ,nie slyszysz i nie możesz dotkanąć.
Ale ja wiem istnieje w twoim życiu snach,twoim sercu...
Istnieję...
Kiedy byłem tam na dole , w twoim ciepłym brzuszku godzinami zastanawiałem sie jak to bedzie kiedy będę juz przy tobie , w tym miejscu o którym opowiadałaś godzinami głaszcząc sie po brzuszku wieczorami kiedy chyba nie mogłaś zasnąć ...
Ja wsłuchany w twoje opowieści i kojacy głos chłonąłem każde słowo, każda informacje , a potem cichutko by cie nie obudzić kiedy w końcu zasnęłaś ,marzyłem...
Patrzyłem na swe nóżki i rączki u których nie wiem dla czego bylo po 10 palcow i zastanawiałem się czy jestem do ciebie podobny...chyba nie myślałem bo ty jesteś piękna, a ja taki pomarszczony.
A potem się wszystko jednego dnia zmieniło. PŁAKAŁAŚ głośno głaszczac brzuch i już nie było opowieści...
"TO NIE MOŻE BYĆ PRAWDA"
mówiłaś godzinami.
Słuchałem teraz jak płaczesz krzyczysz godzinami prosisz i błagasz.
A ja nie wiedziałem o co i dla czego?!
Chciałem cię bardzo pocieszyć więc wywracałem fikołki, żebyś poczuła że ja jestem i cię kocham...
Ale ty wtedy płakałaś jeszcze bardziej.
A potem nadeszedłten straszny dzien, zobaczyłem że ktoś śieci mi po oczach straszne światło wpadło w głąb ciebie . I nagle zrobilo sie wszystko czarne...
A mnie coś wyciągneło.
Ktoś trzymał mnie na rekach to byłaś ty?!
A potem usnołem a gdy sie obudziłem wszystko w koło zlewało błękitem we wszystkich odcieniach...
Byłem tam sam pomarszczony ale ciebie nigdzie nie było...
To nie ma związku z tym jak bardzomnie kochasz i bardzo byś mnie chciała teraz to tu jest moje miejsce pośród aniołków ...
Że bedzie mi ciebie mamo brakowało ,ale musimy nauczyć sie z tym żyć bez siebie..
NIE NIE BYŁO MI ŁATWO....
Płakałem tak samo jak ty i cierpiałem tak jak ty! ! !
Powtarzałaś że bardzo cierpisz tęsknisz...
Przyjaciel patrzył na moje skrzydła powiedział że musimy z tym coś zrobic bo nie możesz tak dalej cierpieć.!
Musisz zyć , bo wobec ciebie jest jeszcze wiele planów...
Bo są gdzieś dzieci którym,musisz pomuc przejść przez życie i otoczyć je miłością tak wielkąjak ta co teraz powoduje twój wielki ból.
Więc piszę mamoten list pierwszy i ostatni .
Musisz wziąść sie w garść uśmiechać żyć .
Ja cię tak bardzo kocham i wiem że to z mojego powodu płaczesz ale tak nie można...
Każda twoja łza powoduje że moje skrzydła znikaja...
Nie jesteś sama...!?
PAMIETAJ o tym, nie smuc sie bo smutek powoduje ze znikam....
Pamietaj że ja jestem cały czas przy tobie .....
KOCHAM CIE! ! !

autor

smutnamala

Dodano: 2011-03-22 23:04:02
Ten wiersz przeczytano 594 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Sylabotoniczny Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (2)

kusicielek kusicielek

Bardzo Pieknie....
Wielkie i Cieple Pozdrowionka dla Ciebie....
oczywiscie wielki +

skarb-323F skarb-323F

powiem ...piekne To co napisałaś ...a za razem smutne
...mam wewnętrzne odczucie...że mały ma Ciebie w
Boskiej opiece....pozdrawiam ciepło

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »