światła
Idziesz ze mna, za rękę
Mnie nie trzeba nic już więcej
I czule Ci do ucha szepcę,
że jesteś dla mnie jak powitrze,
do życia konieczny
Wieczny
Ale nagle
Nasz sen spokojny, cichy
Coś przerywa
ze snu się zrywasz
Widzisz światło, otacza Cię ze wszystkich
stron
a przy mnie
pojawia się on
przy Tobie
ona
teraz ?
zapomnijmy osobie
moja jedyna prośba.
hmm.
autor
aaaMe!
Dodano: 2008-02-22 18:47:35
Ten wiersz przeczytano 366 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Super wierszyk ... ma wnętrze i przekaz ;)