SZCZĘŚLIWY POWRÓT
Figlowała pani z panem w Busku-Zdroju
trzeszczało łózko w hotelowym pokoju
Pan miał przeogromne chęci
kochać panią bez pamięci
telefon od żony nie dawał spokoju
Kiedy z Buska-Zdroju wrócił mąż do żony
nadal miał ochotę bo był niespełniony
żona faktem zaskoczona
przytuliła go do łona
po rozkoszy się popłakał był wzruszony
autor
Koncha
Dodano: 2014-05-15 00:10:06
Ten wiersz przeczytano 1634 razy
Oddanych głosów: 33
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (39)
Bardzo dobry, podoba mi się.
Pozdrawiam serdecznie.
Ładny wiersz,dziekuję u mnie za odwiedziny.Ja pisałem
o wietrze wiejącym ze wschodu [polityka największego
wodza],pozdrawiam
No i zona znowu gora !!!
Pozdrawiam wiosennie !
Bardzo ładny, dający do myślenia.
Biedny mąż o niczym nie wie, a szkoda.
Pozdrawiam z uśmiechem.
limerycznie i szczęśliwie
nie tylko w alkowie
pozdrawiam
Absolutnie nie znam się na limerykach, ale treść do
mnie dotarła bez problemu.
Pozdrawiam:)
:)))))
no i proszę jakie potrzebne są turnusy sanatoryjne:)
:))))))
Samo życie, samo życie.Pozdrawiam.
Pamięć mu wróciła żona, dzwoniąc z domu.
To druga wersja finału, pa you:))
Autorem limeryku zaprezentowanego przez Sacrapedro i
skomentowanego przez Payu, nie jest Wisława
Szymborska. Limeryk ten napisał Maciej Słomczyński i
jego oryginalna wersja wygląda tak:
Płetwonurkowi z miasta Pekin
urodę życia odgryzł rekin.
I choć czytał Mao,
Lecz nie odrastało,
więc pracował jako damski manekin.
- Maciej Słomczyński
Droga Koncho,
Twoje potencjalne limeryki mają dobry zamysł, lecz
wymagają dopracowania, by się nimi stać.
Nie wzoruj się na przykładach podrzucanych przez
pseudo- znawców. Limeryk Szanownej Pani Wisławy, nie
jest wzorem do naśladowania. Oprócz fantastycznego
pomysłu, wymaga technicznej obróbki. To przykład na
to, co może nazwisko.
Pozdrawiam:))
"Figlowała pani, z panem w Busku-Zdroju
tak, że spać nie dali w hotelu nikomu.
Pan objawiał dzikie chęci,
kochać panią bez pamięci.
Pamięć mu przywrócił telefon od żony".
fajnie napisane, podoba mi się
Świetne limeryki!:-))