Szeptem
M.
Kocham cię cichutko
gdy śpiącemu przyglądam się nad ranem
czułe słowa szeptem do ucha wypowiedziane
chłonę
wyłapuję spojrzenie na mnie z zachwytem
zatrzymane
Kocham głośno
śmiechem łaskotkami wywołanym
muzyką niosącą się po naszym domu
rozkoszą z piersi wyrwanej nocą, ranem
tańcem swobodnym pomiędzy dań gotowaniem
Kocham z zachwytem
oczy ciesząc tobą nad książką skupionym
o pasjach entuzjastycznie mówiącym
czarującym opowieściami o życia
przygodach
Kocham z czułością
budząc się w delikatnym uścisku silych
ramion
wsłuchując w rytm serca wybijający moje
imię
szukając przez sen i w każdym dnia
momencie
dotykiem
wzrokiem
zapachem
Kocham cię
bez granic
Komentarze (9)
Bardzo, bardzo na Tak,
z ogromnym podobaniem wiersza,
pozdrawiam serdecznie:)
miłość ponadczasowa
w czystym wymiarze
pozdrawiam
Piękne wyznanie, prawdziwej i szczerej,miłości i
piękny ten wiersz.
Serdecznie, pozdrawiam.:)
Pieknie wyrażona miłość.
Cóż bez niej byłoby warte nasze życie:)
Pozdrawiam
Marek
Piękne wyznanie bezgranicznej miłości...z
przyjemnością przeczytałam Alko :) Pozdrawiam
Anafora lekka i piękna.
miłość całą sobą. Taka jest najpiękniejsza.
I o to wszystko w miłości chodzi, "Kocham cię bez
granic" - piękne i bezcenne, pozdrawiam ciepło i ślę
serdeczności.
Właśnie taka jest istota miłości. Szczęśliwe są
wszystkie chwile. Pozdrawiam serdecznie i z
zachwytem:)