Sześć liter
Sześć zwykłych liter, splatających się w
jedną całość,
Utworzone słowo czyni je niezwykłymi przez
Swoją siłę i magię w każdych chwilach,
Czy jest coś co to zniszczy?
Nie, bo to dla niej jedna gwiazda na niebie
błyszczy.
Nie raz, nie dwa wystawiana na próbę...
Kto wierzy, że ją zniszczy spali się w
ogniu jej namiętności,
Żadna przeciwność nie naruszy tak potężnego
majestatu,
Z którego emanuje głębia szczęścia,
wydobyta nawet z ruchomych piasków.
Więc i ty poezjo nie pytaj o nią... wszak
znasz ją doskonale,
Dla niej mogę poświęcić całe życie,
I dziś zasnę spokojnie, by jutro wstać
I sercem nieść Jej radość.
Kocham Cię Jago!
Komentarze (6)
Piekny,powodzenia
Marcinku ładny wiersz. Też przepadam za tymi słowami,
aczkolwiek nie nadużywam:) Ostatnie 3 wersy wielce
przypadły mi do gustu, są rewelacyjne!!!!! Pozdrawiam
cieplutko:)
Milosc jest uczuciem wiecznym, ma sile zakletych
kamieni i blask diamentow.
Pienie o milosci.
Pozdrawiam serdecznie z daleka.
Będziesz miłował ...
a bliźniego swego jak siebie samego
Trudno jest mi odkryć o której z tych dwóch piszesz
Czy taki cel był zamierzony?
Wiersz chwytajacy za serce i taki Twoj Marcinie.+++
O miłości, sześcioliterowym wyrazie, można pisać
wiele, ale trzeba to robić umiejętnie albo
przynajmniej starać się.
"Utworzone słowo czyni je niezwykłymi przez
Swoją siłę i magię w każdych chwilach"
czemu błędne rozdzielenie wersów? Interpunkcja
niekonsekwentna, ale wiersz w sumie sensowny.