Szła sobie cyganka
Zieloną łąką po rannej rosie
Błądzi w obłokach miła dziewczyna
Zielone myśli snuje o losie
Dobro rozsiewa w słowach i czynach
Świat jej się jawi kolorem tęczy
Nie znając jego złudnej poświaty
Na strunach serca radośnie dźwięczy
Melodia szczęścia życia wiwaty
Lecz w bajce czasem złe czarownice
Zmieniają losy różdżką tajemną
Szczęście czy rozpacz ma swe granice
Skrzętnie ukrywa twarz losu ciemną
Idzie cyganka płaszczem odziana
I do dziewczyny tak się odzywa
Powróżę tobie pozwól kochana
Znam wróżbę która przyszłość odkrywa
Siadają obie pod lipą starą
Z kart rozłożonych licho wypływa
Zza tej zielonej pięknej kotary
Cyganka strzępy losu wyrywa
Wielka cię miłość spotka dziewczyno
Zawładnie sercem twym do ostatka
Miłość się zawsze szczęściem zaczyna
Często wyrodna bywa jej matka
On twoje życie w piekło zamieni
Odbierze zdrowie łez spłynie morze
Wróżba cyganki w życia jesieni
Każdą dziewczynę boli najgorzej
Komentarze (12)
piękny wiersz..ale to co nas spotka mamy u góry
zapisane...czasami idziemy złą drogą i nawet mądra
wróżka nie zdoła nas z niej cofnąć...
może powróży z mej ręki cyganka, czy warta uczuć jest
moja wybranka, bo może to tylko oczu "mydlenie",
żadne uczucie lecz nocne marzenie-- ładnie ujęłaś
"los" w rymy i dobry morał; GC
wiersz śliczny...a co do treści...może jesienią lepiej
cygankę omijać
mądre... rarytasik morału na końcu udanego wiersza.
miłość nie słucha niczyich przestróg ani
wróżb...bardzo rytmiczny wiersz , płynnie napisany
Julko sama jesteś jak Cyganka i powinnaś tu niejednej
dziewczynie powróżyć z kart .lecz tak jej to przekaż
by jednak dać jakąkolwiek nadzieje. W wierszu nie moze
być inaczej!
I treść i forma i mądrość zyciowa-bravo
Życie bywa okrutne, ale jeśli będziemy się opierać na
ułudzie i wróżbach, przegramy życie czekając na to, co
nigdy sie zdarzyć nie miało.
D->>--
Wiersz zawiera madrość nie tylko cyganki ale czesto
rodziców bo kto jak nie serce matki czesto czuje ,a
dzieci i tak robią swoje .Ale myśle że co nam
przeznaczone w gwiazdach zapisane to nas nie minie.
Tylko, że człowiek taka natura... jeśli się sam na
własnej skórze nie przekona, nie uwierzy... nie
ważne czy to cyganka, czy bliski dobrze radzi....
Bardzo mądry i życiowy wiersz.
Ja wróżb cygańskich nie posłuchałam niczyich rad
słuchać nie chciałam a gdybym miała więcej pokory to
nie płakala bym do tej pory.Napisalaś piękny i mądry
wiersz może być przestrogą i radą dla młodych
dziewczyn.Czasami warto posłuchać rady a dumę schować
na dno szuflady.
metafora na końcu :) świetna i prawdziwa... każdego na
starość najdzie refleksja, czemu akurat z tym i czemu
nie posłuchała wróżki, rozumu czy serca...