Szyba
Spadła zasłona
rozpłynęły skrzydła
znikła aureola
człowiek
przechodzień
niepodobny tobie
zwolniona
hamujaca przeszłość
mogę ruszyć w drogę
przede mną
ogromna przednia szyba
w panoramie przyszłość
swobodnie przemierzając
różne drogi dróżki
od czasu do czasu
zerknę
w lusterko boczne
malutkie
-33-
autor
Kri
Dodano: 2022-08-31 16:33:16
Ten wiersz przeczytano 958 razy
Oddanych głosów: 14
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (12)
Czasem trzeba ruszyć do przodu, nie zawsze warto stać
w jednym miejscu, a nawet to bywa zgubne, widzę, że
mnie tutaj nie było, bo miałam przerwę od beja,
pozdrawiam kri serdecznie, widzę, że mnie unikasz, to
przykre, bo sądziłam, że wiersz dla bejowej koleżanki
będzie odwiedzany, ale chyba ludzie nie lubią takich
gestów...
Dobrego wieczoru Tobie życzę.
Warto spojrzeć poprzez boczne lusterko na obcego
przechodnia.
A nuż okaże się bliskim?
Poza tą refleksją wiersz należy do Pani świetnych
utworów
Twój wiersz mówi o tym, jak mało istniejemy. Bo
przecież, tak naprawdę, istniejemy tylko w wiekuistym
teraz. Przeszłość i przyszłość to wytwory umysłu.
Pozdrawiam serdecznie :)
Opadły złudzenia więc lepiej w prawdzie iść do przodu,
jeśli się oglądać, to tylko by sprawdzić, czy
przeszłość odchodzi...refleksyjnie:) pozdrawiam:)
Przyszłość ogromna a więc do przodu, nie patrz w tył,
chyba że ktoś chce cię wyminąć.
W to boczne lusterko trzeba patrzeć przez cały czas,
bo inaczej jakiś motocyklista może Cię zaskoczyć...
jeśli tam spojrzysz
ujrzysz
pozdrawiam
Tak, najważniejsze, że w panoramie przyszłość :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Bardzo wymowny wiersz z nutką nadziei na przyszłość
Pozdrawiam serdecznie :)
powodzenia w drodze do przyszłości.
Niestety często tak bywa. Pozdrawiam serdecznie.
Udanego wieczoru:)
A taki był podobny do anioła. A może aniołów nie ma?
Pozdrawiam :):)