Tajget
stoi z boku
na przyjęcie urodzinowe
nie zaproszą
ma serce
jak inne dzieci
krwawi na czerwono
do drużyny też
nie jest wybierany
ważniejsze jest wygranie
nie jest dziwny
chce tego
czego wszyscy chcą
być
częścią zespołu
nieDowna
autor
raskolnikowski
Dodano: 2021-09-06 02:47:15
Ten wiersz przeczytano 690 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
Robi wrażenie. Życie musi być wstrętne dla takich
osób.
Poruszająco. Być może się mylę, ale mam wrażenie, że
stosunek otoczenia do dzieci z trisomią jest o wiele
lepszy niż kilkadziesiąt lat temu. A może tylko chcę
aby tak było.
Dobranoc.
On jest ok, oni nie.
no tak- odmienność rodzi samotność...
dory temat
wiersz robi efekt