Taka miłość
Powiedz, czym jest to moje zakochanie,
co spać nie daje noc czyniąc bezsenną?
Chociaż odeszłaś w pamięci zostajesz,
aby roztaczać smutki wciąż nade mną.
Czy zdołam kiedyś ukoić tęsknoty,
wymazać z serca chwile byłych doznań?
Zbudzić się rano i zapomnieć o tym,
że smak goryczy miłość dała poznać.
Komentarze (94)
Smutek, żal i niepokój iskrzą w wersach. Niestety
trudno goją się rany w sercu. Pozdrawiam serdecznie:)
Nic nie dzieje się bez przyczyny.
Nie ma lekarstwa na nieszczęśliwą miłość, a zakochanie
nie zawsze przeradza się w miłość, tę jedyną i
prawdziwą.
Takiej miłości, która pozostawiła po sobie ból i
cierpienie, nie przeżyłam, więc w tym temacie niewiele
mam do powiedzenia, ale nikomu nie życzę niepewności,
niepokoju i wahań w sferze uczuć zmuszających do walki
wewnętrznej.
Smutny klimat wiersza napawa pesymizmem i skłania do
refleksji.
Miłego dnia, Marku :) Pozdrawiam serdecznie :)
ładnie, melodyjnie bardzo.
Dobrze oddane emocje po rozstaniu.
Jak mówią, czas goi rany. Miłego czwartku Marku:)