Takie sobie dyrdymałki 10
Bardzo jest gadatliwy,
uwielbia niekończone
polemiki i rozmowy.
Milczy tylko wtedy gdy
zakłada niewymowne.
Romantykiem był od urodzenia.
Tak się bowiem
złożyło, że nazywał się Tyk.
A rodzice dali mu na imię
Roman.
Nie cierpię pogardy w
określeniu ,, maminsynek,,.
Przecież syn
zawsze będzie… mamy.
Życie jest jak morze:
są przypływy uczuć
i odpływy myśli.
Czasami w sercu szaleje sztorm
a potem przychodzi cisza.
Codziennie wypowiadamy
tyle słów
ale tak często
są one bez wyrazu.
Nie rób innym piekła
z życia na ziemi
tylko dlatego,
że prawdziwy raj jest
wyłącznie w niebie.
Pewnego dnia wyruszył
w podróż na koniec świata.
Miał nadzieję, że może
tam odnajdzie jego początek.
Komentarze (17)
lubię Twoje dyrdymałki
pozdrawiam
Powiem ta Przyjacielu. Napisane zgrabnie, jak to u
Ciebie. Dodam że również inteligentnie. Trochę czasami
naciągałeś przekaz bo np maminsynek to nie jednakie
określenie z osoba posiadającą mamę. No i te
niewymowne muszą go bardzo ściskać że nie chce mu się
nawet ust otworzyć. Według mnie najlepsze piąte i
siódme. Pozdrawiam z uśmiechem:)))
fraszki-dyrdymałki przeczytałam z upodobaniem,
dołączając serdeczne pozdrowienia :)
Ciekawe fraszki. serdecznie pozdrawiam.
"Są przypływy uczuć i odpływy myśli." Czasami uczucia
są tak podgrzewane, że przeradzają się w histerię; a
myśli, które odpłynęły nie zamierzają wracać...
Jak dal mnie super dyrdymały Maćku :) Chętnie
przeczytam następne :)
Mądre te Twoje dyrdymałki.
Muszę koniecznie niektóre zapamiętać.
Też nie cierpię pogardy w określeniu "maminsynek"
Cieplutko pozdrawiam
logiczne jeżeli nasz glob (świat) jest okrągłą kulą
(prawie), to tam gdzie jest koniec musi się i zaczynać
0o = 360o
tylko trzeba ustalić czy oby na pewno przechodzi
przez Greenwich bo przecież ludzie mogli się pomylić
Ciekawe refleksje, zwłaszcza ostatnia...
Dobrej niedzieli życzę, niekoniecznie na końcu świata,
ale w naszym pięknym kraju :)
Wszystkie fajne, refleksyjne, do zastanowienia. Chyba
najbardziej ostatnia. Pozdrawiam.
Gdy dla innych koniec świata,
dla tamtych jego początek
udane D y r d y m a ł k i
jestem na tak z życia wzięte
Aniu bo kalesony są niewymowne...
Z przyjemnością i podobaniem czytałam. Udanego dnia z
uśmiechem:)
:) Przepraszam. Miało być - Miłej niedzieli Maćku.