Takie sobie limeryki 123
Anatol Trąba w miasteczku Głownie,
z urzędu pisma miał wciąż odmownie.
Aż pozbierał papiery,
było ich tony cztery.
Otworzył wtedy druków hurtownię.
Bruno von Schwindler spod miasta Gera
często w weekendy w domu… ,,umiera,, .
Kumpel doktor go ,,ratuje,,
bo cwaniaczek symuluje.
Teściowa wówczas bowiem nie gdera.
Bazyli Bomba koło Jastrowia,
uskarżał się na bóle tułowia.
Artretyzm bardzo gniecie,
(objawy ma w kajecie)*
bo właśnie kupił leksykon zdrowia.
kajet*-daw. zeszyt
Komentarze (20)
dziękuję z serca za wszystkie komentarze
Witaj Maciuś
Fajne.
Uśmiech zostawiam.
;)
Nawet imiona oryginalne :-)
Antoni Raczek spod Limanowej
Zamiast owiec hodował był krowy.
Szło mu wspaniale,
Lecz było ale:
Krowa gorsza bywa w sprawach płciowych.
Pomysłowo, zwłaszcza jeśli chodzi o nazwiska.
Dobrego wieczoru życzę, Maćku :)
Fajne :)
Oj,Maćku! Rozuśmiechasz limerykami :)
:)
Biedne kobiety...
Dopiero podczas porodu, macie szansę zrozumieć - co
czuje facet, przy temperaturze 37'...
Z przyjemnością :)
Przy temperaturze 36,7 większość panów jest już ciężko
chora...,
świetne limeryki,
z humorem,
pozdrawiam serdecznie:)))
Teściowa nie gdera,
dopiero, gdy się umiera.
Pozdrawiam z uśmiechem do wszystkich trzech :)
Pozdrawiam Maćku. Twoje limeryki są bombowe. Z
przyjemnością tu każdy zagląda.
Wszystkie Twoje limeryki są wspaniałe. Udanego dnia z
pogodą ducha:)
Hipochondryk w nadmiernej trosce o swoje zdrowie
przypasowuje sobie objawy chorób zaczerpane z
Encyklopedii Zdrowia.
Symulować można, byleby nie za długo ;)
Nazwiska PL w limerykach są bombowe :))