Takie sobie walentynki...
Tradycyjnie: walentynkowe myśli, krótkie formy, na pocztówkę, na sms-a.
***
Nie pytaj co zrobię ze sobą
jeśli kiedyś ode mnie odejdziesz....
Zapytaj lepiej co zrobię z Tobą
jeśli dzisiaj do mnie przyjdziesz! :)
***
Wirtualne całusy na walentynki
dla obłędnego chłopaka
od obłąkanej dziewczynki!
***
Wolę głową mury burzyć
niż w kimś innym się zadurzyć!!!
***
Dziś dzień zakochanych!
Święto ale chyba nie nasze...
Wysyłam Ci jednak kartkę,
bo nie wiem kiedy jest dzień wariata:)
***
Ja chcę always patrzeć w Twoje eyes!
Inni boys przy Tobie to szajs!
***
Moja obsesja na Twoim punkcie
jest jak pleśń:
rozrasta się w zastraszającym tempie...
Dziwne, ale nie myślę o dezynfekcji:)
****
Jesteś ósmym cudem świata,
który daje mi siódme niebo!
***
Chcę być Twoją walentynką!!!
Walnij mnie na jakimś tynku....
( Dziwna propozycja seksu na stojąco)
****
Tak mi tu bez Ciebie smutno,
tak mi tu bez Ciebie źle...
Oddam diabłu swoją duszę
by Cię mieć w ten jeden dzień...
****
będzie część druga. Jeśli wpiszesz w wyszukiwarkę Lil Kim Lee , zaznaczysz autora to tam na jedenastej stronie moich wierszy znajdziesz inne walentynkowe miksy sprzed lat. Pozdrawiam. Lil"
Komentarze (4)
Ta propozycja seksu to majstersztyk :-), ale wirtualne
całusy też niczego sobie ...
Rozumiem, że młodzi tak mówią, ale czy to poezja?
Warte uwagi te twoje treści,a i innym się przydadzą na
ten dzień...fajne wiersze..
Ja neofita poezji chylę czoło nie tylko przed krótką
walentynkową formą ale i historią beja.