Talizman
Znowu jestem - świt otworzył mi powieki.
Ktoś tę chwilę potraktowałby zwyczajnie.
A to szczęście i nie można być w nim
niemym.
Mój talizman - ściskam w dłoniach - życie
chwalę.
Znowu promień mnie refleksem złotym
dotknie
i nacieszę się widokiem rannych pereł.
Bosa stopa w seledynach rosę wchłonie.
(Niepoprawna romantyczka taka ze mnie).
Morze spraw (jak co dzień) czeka tuż za
rogiem -
nie pozwalam im się zbliżyć na sekundę.
Muszę zwolnić. Jeszcze tylko nieba
dotknę
i błękitu żabim oczkom nieco uszczknę.
I ubrana w błogi spokój z błyskiem w
oku,
z filiżanką słodkich marzeń drzwi
otwieram.
W wirze zadań z nową siłą mogę znowu
być jak sarna - naturalna, szybka,
lekka.
Komentarze (29)
Piękny wiersz ubarwiony metaforami. Podoba mi się!
Pozdrawiając na miłą nockę dziękuję Magdo za wizytę,
śpij dobrze:-)
Pięknie Magdo. Romantyczni autorzy z reguły piszą z
serca - Ty tak właśnie przekazujesz
Pozdrawiam Serdecznie
Każdy z na chciałby mieć taki talizman
Pozdrawiam Magdo:)
optymizm no jest
Piękny wiersz Magdo:) Pozdrawiam
Bardzo pogodny pełen optymizmu wiersz
Poproszę również o taki talizman
Pozdrawiam pogodnie Magdo i zyczę takiej radosci i
pogody ducha na kazdy nastepny dzień
Pięknie Magdo, tak właśnie powinno się wstawać (zadaje
się, że o tym zapominam) pozdrawiam serdecznie :)
"Ubrana w blogi spokoj z blyskiem w oku", i tak
trzymaj.:)
Wiersz na TAK.
Pozdrawiam serdecznim magdo*.
Tylko pozazdrościć takiego optymizmu. Pozdrawiam
Halinko53 - znam wszystkie troski codzienności, ale
zanim otwieram im drzwi zwykle poświęcam chwile, by
nacieszyć się pierwszymi chwilami, które otwiera dzień
- często wybiegam do ogrodu, kiedy jeszcze rosa,
patrzę, co się rozkwitło, ciesze uszy pierwszymi
dźwiękami itp. A potem już naładowana akumulatorami
biegnę w codzienność.Pozdrawiam Halinko.
taki talizman kazdy by chciał posiadać :)
Romantyczna kobietka z Ciebie i nie zmieniaj się
nigdy:)
serdeczności:)
Witaj,
bardzo dziekuję za pełen miłych słów i otuchy
komentarz.
Wrócę tym chętniej, że lubię Twoj rodzaj pisania.
Nie mogłam zagłosować!
Stukałam w to miejsce, gdzie zwykle sie to udaje.
Zobaczymy może się uda.
Serdecznie pozdrawiam.
Tam za drzwiami czeka taki zwyczajny dzień,pełen
trosk...promieni słonecznych,rosy, t tych spraw
codziennych...ale ty w dłoni trzymasz filiźankę pełną
marzeń, to zapewne tych trosk nie zaznasz, tylko tego
co piękne, może wystarczą żabie oczka i błogi spokój
...
pozdrawiam, dzięki za komentarz
śliczny i romantyczny wiersz... pozdrawiam
piękny talizman z filiżanką
słodkich marzeń...
śliczny jest ten wers,
uroczego popołudnia :)