Taniec zakochanych
czy pamiętasz jak ze mną...
tymi słowami przywracam wspomnienie
tańczyłaś walca w moich ramionach
bez szumu w ciszy jak żywe cienie
stałaś bosymi stopami na moich
a ja płynąłem w przestrzeń nieznaną
muzykę serce wystukiwało
i wyobraźnię rozkołysaną
nie docierały dźwięki z sali
a pocałunkiem ciebie wchłaniałem
twarzą do twarzy w siebie wpatrzeni
na przęsłach ramion ciebie trzymałem
tak zatańczyła z nami miłość
pragnienia dłonie mocno ściskają
chciałbym powtórzyć kiedyś ten taniec
wiosną gdy serca się zakochają
Komentarze (14)
Wojtku ślicznie i tak romantycznie............../nie
wiem czy nie przestawić: stałaś bosymi stopami",ale to
tak cicho tylko szepnę.....
No piękny :) Aż łza wzruszenia się kręci w oku, może
dlatego, że taka wrażliwa jestem. Strasznie
romantycznie. Moim zdaniem najlepszy z Twoich wierszy
które przeczytałam do tej pory. Pozdrawiam Cię
serdecznie :)
piękne i bardzo romantyczne wspomnienie :-) (moim
zdaniem powinno być "z sali") pozdrawiam :-)
jak superancko gdy facet dostrzega szczególy :)
piekny ,szaleńczy obraz miłości a ten walc jest
ukoronowaniem tej miłości
Wiesz Wojtku potrafisz rozmarzyć czytającego mhmmmmmmm
taki taniec i jeszcze ta wiosna w tle ojjjjjjjjjj jak
nic miłość u Ciebie zapukała chyba ciut
wcześniej;)...Pozdrawiam serdecznie i z uśmiechem:)
Przepiękny taniec miłości:)) popraw nieznaną i tańcz,
tańcz do białego rana..pozdrawiam ciepło!
Jak dobrze kochać i być kochanym,pozdrawiam++
No, to masz szanse...do wiosny juz niedaleko...:)
Panno,madonno legendo tych lat.Przepiekny
taniec."stalas stopami bosymi na moich".Mala
byla,a milosc wielka.+++++
piękny romantyczny taniec miłość ...z wiosną
nadejdzie....nadzieja piękne słowo które trzyma nas na
duchu ....pozdrawiam serdecznie
Pięknie! Dlaczego nie powtórzyć dziś? Pozdrawiam!
niech się spełni marzenie w wiosennej scenerii...
Piękny...''pocałunkiem ciebie wchłaniałem
twarzą do twarzy w siebie wpatrzeni
na przęsłach ramion ciebie trzymałem''