tchnienie
zmierzch skłębiony chmurą
ani jednej gwiazdy
i ciemno i straszno
do domu daleko
ciało utrudzone
całodziennym marszem
pragnie odpoczynku
las wabi szelestem
wzrok taksuje niebo
szukając otuchy
i nagle jaśnieje
fenomen czy omam
złocista poświata
wczesnonocne cudo
niespodziany spektakl
patrzę urzeczona
blasku coraz więcej
zasłona chmur spada
by ukazać księżyc
w najpiękniejszej szacie
widok dech zapiera
nie nów to nie kwadra
najpełniejszą pełnię
otrzymuję w darze
kłaniając się Lunie
wdzięczność swą wyrażam
wiatr jednym dmuchnięciem
zaciąga kurtynę
ciemno coraz ciemniej
a w duszy tak jasno
jakby wieczór tchnął w nią
całkiem nowe życie
Komentarze (35)
Takie widoki to magia chwili, ktorea zostaje na dlugo
w pamieci. Spokojnej nocy.
Owo "tchnienie" tak prawdziwe jak i piękne, tylko Aniu
rodzaj bym zmieniła, nie 'Rymowany' a prędzej tu
'Wolny' mi pasuje.
Piękny, delikatny. Z wielkim podobaniem. Pozdrawiam
serdecznie :-)
Pisać bez rymów, a rymować, to sztuka rytmu.
Piękny wiersz
Czasami warto znosić trudy życia i poświęcenia dla
osiągnięcia spełnienia i radości.
Ładny, życiowy wiersz.
Pozdrawiam Anno:)
Marek
Cieszy bardzo Twoja obecność z nowym wspaniałym
wierszem.
Czarujesz wersami. :)
Pozdrawiam serdecznie:)
Piękna poezja Aniu,
dobrego wieczoru życzę,
pozdrawiam :)
mozna się zaczytać
pozdrawiam serdecznie Aniu
:)
Magia :) Doskonale czuję ten wiersz. Pozdrawiam
serdecznie :)
Witaj Aniu
Znam takie widoki i sądzę, że znam Twoją subtelną
wrażliwość na piękno przyrody, dla wielu jednak
niedostrzegalne.
Bardzo podoba mi się także ten Twój wiersz.
Przesyłam ukłony.
poezja piękna , pełna czaru , subtelna i tak
delikatnie księżycowa.
Fantastyka liryczna, a może liryka fantastyczna? A
może i jedno, i drugie.
Pozdrowionka Aniu :):)
Wiersz pełen melancholii i uroku, podoba mi się :)
Pozdrawiam serdecznie +++
ładnie i dobrze, że światło zostało w duszy na czas
tej podróży.
romantyczne tchnienie warto było przeczytać