Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Ten wieczór...

Taka zimna noc
a ja grzeję się
chorymi myślami

otula mnie
ramię samotności
a smutek
głaszcze po policzku

ktoś puka
słyszę śmiech
zza drzwi

kto tam?

to ironia
śmieje się z losu mego

a on?
parodia - nie los
siedzi w kącie
tak, w tym ciemnym
tam po lewej za kredensem

jeszcze przez
szczeline w oknie
wkradło się
przygnębienie

i tak razem
śmiejemy się
z losu

mego losu.

autor

Tysia

Dodano: 2004-09-11 09:41:40
Ten wiersz przeczytano 466 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Bez rymów Klimat Pesymistyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »