z tęsknoty
Pytasz mnie - co mi dała?
Świadomość, że jest
Nie muszę mówić, że wrócę.
Ona wie
Nie muszę mówić,że kocham.
Ona wie
Nigdy z przyzwyczajenia i dla
przyzwyczajenia.
Kocham bo wypada.
Kocham bo tak czuję.
Ona jedyna mnie rozumie.
Ona jedyna kocha i kochać będzie.
Ojczyzna
Świadoma w swej nieświadomości mojej marnej
egzystencji.
autor
wisnia1986
Dodano: 2018-02-10 15:06:15
Ten wiersz przeczytano 1065 razy
Oddanych głosów: 15
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (27)
Bardzo interesujący wiersz, fajny debiut, miło że do
nas dołączasz pozdrawiam serdecznie;)
Zgadzam się z Anulą
Pozdrawiam
wisnia1986.....I o to chodzi, pisz tak jak czujesz.
p.s
Hm...Tak sobie pomyslal w domu agarom. Ot piekna z
niej kobieta i do tego madra.
Bywaj;)))))))))
Powiem wam, że nie spodziewałam się takiego odzewu.
Jesteście ludźmi jak by nie było co patrzą na świat
trochę szerzej. Ja rad słucham ale i tak napusze jak
czuję. Bardzo dziękuję za ciepłe słowa. Mam nadzieję,
że podobna dyskusja ożywi się przy kolejnych
wierszach. Pozdrawiam.
Ps miło się was czyta
wisnia1986...To co za agarom idzie to bejowa wataha,
jak nadepniesz jednemu na ogon to ruszaja na Ciebie
wszyscy, brakuje jeszcze dwoje.
Bardzo szanuje Ciebie i Twoje pisanie, dlatego
klaniajac sie nisko , zamiatam przed Toba swoim
kapeluszem;)
Usmiechnij sie;)
dzień dobry :)
Agaraom już ja wiem o co chodziło i Ty też wiesz i nie
zasmiecaj autorowi strony bo jesteś w tym dobry.
Ewa Kosim...Wlasnie agaromowi o to chodzi , co
zaznaczyl w komentarzu cytuje "Decyzja nalezy do
Ciebie."
Prosze pisac uspokioic emocje;)))
Bye bye
Pozwolę sobie za Ewą Marszałek, odezwał się ten co
napisał same połematy a rady połety - troslusia
bejowskiego w cenie....
Powiem tak, to Ty decydujesz czy chcesz coś zmienić w
wierszu czy nie:)
Powodzenia
*.... i po zmianach juz nie widzial autor tego co
pragnal czytelnikom przekazac.:))
Osobiście podoba mi się podkreślenie na wyraz ,,Ona,,
Nadaje dodatkowej wartości poruszanego tematu.
Pozdrawiam:)
Rodzina i ojczyzna to nasze skarby,
bez nich jak bez rąk, oczu, jakiż świat marny.
Pozdrawiam Wisienko.
bromislawa.piasecka, to już mój 8 rok za granicą.
Agarom, dziękuję ;)
Ewa Marszałek, dziękuję ci za krytykę. Dobrze jest
wiedzieć, że jest ktoś kto służy dobrą radą./i nie
piszę tego ironicznie. Mam nadzieję,że w pozostałych
wierszach rówież mogę na Ciebie liczyć.