Teza
Teza
Zelówki myśli zdarte, pamięć rzeczy
dawnych
zanikła lub wyblakła jak na słońcu
kolor.
Umysł lekko się żarzy, rozum wpełzł do
gawry,
odleżyny na plecach dokuczają, bolą.
...........................................
.....
Dzieci wciąż są zajęte pogonią za złudą,
status dziennie pobiera swój trybut w
godzinach.
Przychód z handlu na giełdzie wspaniale się
udał,
lecz sumienie potomstwu ciążyć nie
zaczyna.
Nie widziały już matki przez miesiące
cztery,
ale płacą solidnie należne ekspensy.
Wciąga je znów na nowo obowiązków
kierat,
sznur łączący z rodzicem z czasem coraz
cieńszy.
Dom „spokojnej” starości jest miejscem
zesłania,
ten, kto rolę wypełnił, już nie jest
potrzebny.
Taką tezę przed wami do dyskusji
stawiam.
Może lepiej być samym, nie mieć żadnych
krewnych?
Komentarze (232)
Przykrywam to wszystko swiatecznym obrusem, świeta ida
radowac sie trzeba.
Wesołych i radosnych Świąt oraz zwykłego ludzkiego
szczęscia życzę Tobie Sławomirze
Smutna prawda, wiele takich przypadków jest, różne są
też tego powody, a może kiedyś rodzice nie mieli czasu
dla dzieci?
Sławku, co do mojego wiersza, to niestety źle go
interpretujesz, ale każdy ma prawo obierać po swojemu.
Rozstanie, to nie tylko odejście od męża czy od
kochanka. Bywają też m.in. takie rozstania, jak śmierć
bliskiej osoby, uprzedzając, nic takiego się nie
zdarzyło, ale przecież zdarzyć się może.
Dziękuję za życzenia i życzę Tobie Świąt białych,
pachnących choinką, skrzypiących śniegiem pod butami,
spędzonych w ciepłej, rodzinnej atmosferze, pełnych
niespodziewanych prezentów. Świąt dających radość i
odpoczynek, oraz nadzieję na Nowy Rok, żeby był
jeszcze lepszy niż ten, co właśnie mija.
Życzenia nie w promocji
Zstąpił Bóg w światłości
by serca otworzyć
upłakanie uśpić
nadzieje pomnożyć
dać odwagę dłoniom
by zgody szukały
niech w ten czas na Ziemię
patrzy wszechświat cały
a na drzewku świętym
miejsca co nie miara
obok nowej bombki
wisi bombka stara
znajdź na drzewku życia
tym co w sercach gości
sny porozwieszane
dłonią pełną troski
czas na przekór wszystkim
święty od radości
szczery jak opłatek
co w łamaniu boski
Do zobaczenia na Beju:)
Mocna myśl przykra prawda trudne pytanie... Zostawiam
uśmiech Sławku i moc serdeczności Świątecznych :)
Dziękuję Sławku za życzenia :) Również Tobie życzę
Zdrowych, Pogodnych, Pełnych Miłości i Rodzinnego
ciepła Świąt :) A swoją drogą tak od siebie dodam, że
nowy wiersz chcę opublikować jeszcze przed świętami :)
Pozdrawiam Cię serdecznie +++
Co ja mogę sądzić Sławku, Twoje wiersze są po prostu
na wysokim poziomie...
Ten jest pełen gorzkiej prawdy, wbija się w pamięć i
serce.
Pozdrawiam:)
A widzę Sławku, że ta biel śniegu
przypadła Ci do serca.
I fajnie by było gdyby takie Święta były.
Dobrego dnia :)))
Smutna taka sytuacja,a pieniądze miłości nie zastąpią.
Dziękuję za życzenia Sławku.
Smutny, refleksyjny, ale jakże prawdziwy. Bywa jednak
czasem tak, że rodzic stawia warunki nie do spełnienia
bez dziecka unicestwienia. Cierpią oboje bo jedno nie
chce a drugie nie może, i co z tym począć, pomóż o
Boże.
Dziękuję za świąteczne życzenia i również życzę
wszystkiego najlepszego.
Wiersz zrobił na mnie wielkie wrażenie aż do bólu
Dziękuje za życzenia i dla ciebie spokojnych świąt
oraz najlepszego w nowym roku.
Pozdrawiam
Dziękuję za świąteczne życzenia.
Tobie również życzę magicznych , rodzinnych Świąt
Bożego Narodzenia,niech spełnią się Twoje marzenia i
nigdy nie opuści wena.
Pozdrawiam cieplutko,do później.
Dzieki za piekne życzenia Sławku.
Nawzajem Wszystkiego co najlepsze!
Dobrego dnia Sławku życzę:))
Widzę, że wkradł się Ci w tekst pleonazm — należałoby
więc z 11 wersu pozbyć się synonimu, niewnoszącego do
wypowiedzi żadnej dodatkowej wartości znaczeniowej.
Kategoria „Dla dzieci” jest mz też niefortunnie
dobrana — widzę, jeżeli chcesz zostawić odbiorcy
wskazówkę odn. tematyki raczej: „Społeczeństwo,
Rodzina bądź Obyczaje”, bo piszesz wyraźnie o
przemianach relacji między- pokoleniowych w rodzinach.
Tyle ode mnie. Pozdrawiam.
Sławku, już byłam u Ciebie.
RADOSNYCH, BŁOGOSŁAWIONYCH, PRZEPEŁNIONYCH MIŁOŚCIĄ
ŚWIĄT.
Pozdrawiam serdecznie.