Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

To jest miejsce, w którym znikam

Wracam do siebie. Wracam do zapadliska czasu, w którym pulsuje nieustanna cisza. I wzbiera szum buzującej w uszach krwi. Wracam do siebie albo donikąd. i wciąż pomiędzy sobą a swoim własnym cieniem trwam. Pomiędzy sobą stojącym w lustrze drewnianego trema a cieniem rzuconym na podłogę. W świetle wiszącej lampy, w mroku przepaści. Jest mi zimno. Tak po prostu, jak tylko może ogarniać zwiędnięte ciało cmentarny chłód. Jest mi zimno pod tym nieboskłonem pełnym gwiazd. One mżą i migoczą. Mrugają do mnie porozumiewawczo. Łaszą się przymilnie. Osiadają na mnie cząsteczkami wirującego kurzu. W całkowitym milczeniu bezdennej nocy.

Mnożą się zagadkowe widma, które przybywają znikąd i odchodzą donikąd. W mrok drugiego pokoju. W tę pozostałość po mojej umarłej matce, i która wciąż tam leży na łóżku w zmiętej pościeli, na wznak. I która stara się ogarnąć wszystko zdziwieniem otwartych mętnych oczu. Kiedy do niej wchodzę, wita mnie szronem na sinych, martwych ustach, nieruchomością głazu. Rozchodzi się cichy trzask podłogowych klepek. Kiedy idę, muskając opuszkami palców chropowatości wilgotnej, popękanej ściany. Kiedy dotykam przedmiotów, rzeczy… Kiedy obrysowuję obłości słojów na fornirze szafy, zatapiając się w bezkres zapomnienia, przytulony całym ciałem, całujący namiętnie oblicze nicości. Odpływam powoli jak żaglowiec, z dmącym wiatrem w rozchwiane takielunki bomów, z rozcinającym fale kunsztownie rzeźbionym galionem na dziobie. Którego otwarte usta.. Którego rozwiana grzywa lwa…
I mijam twarze bliskie odprowadzające mnie obojętnym wzrokiem. Aż po horyzont… Dopóki nie dosięgnę zimną stopą piasku.

Zagęszczają się wokół mnie kotary zasłon. Drżę…

(Włodzimierz Zastawniak, 2022-12-30)

https://www.youtube.com/watch?v=6rYT-lkiurY

autor

Arsis

Dodano: 2022-12-30 03:57:18
Ten wiersz przeczytano 676 razy
Oddanych głosów: 7
Rodzaj Wolny Klimat Mroczny Tematyka Samotność
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (5)

szadunka szadunka

Też bym drżała.
Pięknie o samotności i mroku.
Pozdrawiam serdecznie.

nureczka nureczka

Potrafisz stworzyć klimat...Mroczny i wciągający.
Pozdrawiam życząc wszystkiego dobrego na Nowy Rok :)

wolnyduch wolnyduch

Tutaj jak zwykle mrocznie i ciekawie zarazem...
Pozdrawiam i życzę w realu
Autorowi jak najmniej mroku, lecz powodów do radości,
dużo zdrowia i nie myślenia o ciemnej stronie życia,
lecz uśmiechu i czerpania z niego pięknych chwil, nie
mroku, choć w wierszach mrok ma swój urok :)

krzemanka krzemanka

Bardzo mrocznie. Czytając czułam niepokój, podobny do
tego który towarzyszył mi podczas oglądania
"Psychozy". Zdrowia i pomyślności w nadchodzącym 2023
roku Arsis:)

JoViSkA JoViSkA

Pozdrawiam serdecznie i Życzę wszystkiego dobrego oraz
spełnienia marzeń w Nowym Roku :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »