To już Ja jeszcze nie Ona
To Ja
Wiosenka.....
Kroczę lekko
Wśród nagich jeszcze drzew
Serce otwieram na świat
Poznał mnie
Wesoły ptaków śpiew
Woła mnie
Namawia bym krok przyspieszyła
Wezmę oddech głęboki
I przymykając powieki
Wypuszczę go z powrotem
Na zmrożone jeszcze
Okryte śnieżnym nalotem
Ostatnie zeschnięte liście
Te co po Jesieni
Siostrze mojej zostały
Kroczę lekko
Klęknę
Końcami palców musnę
Zmarzniętą jeszcze ziemie
Ostatnie jesienne kwiaty
W przebiśniegi zmienię
Kroczę lekko
Czujesz mnie
To Ja Wiosenka
Na Wiosnę jeszcze trochę trzeba
poczekać...
Komentarze (2)
Idzie wiosna idzie....małymi kroczkami ;)
ładnie...pozdr.
I wiosną na beju powiało, choć za oknem śnieg z
deszczem,, a siostra Zima nie poddaje się łatwo.
Pozdrawiam cieplutko.