To tylko życie
Raz, tylko raz w życiu
miałem tyle myśli
co teraz – zrobić z tym?
Przeczekać? Zacząć od zera?
Że, żonglowanie piłami mechanicznymi
nie pomoże? Może policzę
liście modrzewia, ile ich!
O, Boże!
I ty przenajświętsza matko
Ziemio! Dlaczego jestem
żywy, powiedz moim
martwym kolegom!
Wytłumacz się przed nimi.
Nie wiem, zatańcz, pokręć
się w koło. Niech będzie
radośnie, niech będzie wesoło.
Że wszystko to szalone się
jakieś wydaje? Nie ma śniegu?
Rozłóżmy koc na kredensie
Rozłóżmy koc na trawie.
Komentarze (2)
Rozłóżcie koc, dobry pomysł :) Pozdrawiam serdecznie
+++
Czasami pytań ilość niezliczona. A na odpowiedź można
czekać latami...