To Zosia
Zofii Korzeńskiej
Ta drobna pani z kosturkiem w ręce,
pokorą w sercu, mądrością w oczach
i aureoli srebrzytowłosej,
- to Zosia.
Z ufnością idzie po drugim brzegu
i szuka Ciebie. Wypatrz ją Panie.
Tam człowiek bosy, przed Twoim tronem
rachunek zdaje.
Służyła ludziom - choć czas odzierał
z sił - wciąż pukali. Byłam w tym tłumie
-
wzięła pod skrzydła i formowała -
za trud dziękuję.
Nagle w pół zdania zawisło pióro...
niedokończone pali wyrzutem.
Na biurku gwara obrasta kurzem,
w pokojach pusto.
Poszła do Mazur - tam ją kochali -
całe ich piękno zawarła w wierszach.
Spuścizna wielka, łza z oka spływa
kolejna, wdzięczna.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Zofia_Korze%C5%84ska
Komentarze (27)
Piekne, serdeczne słowa.
Pozdrawiam :-)
:)
:)
Może dam i, jakoś o nie przemawia do mnie.
Dzięki za podpowiedź Aniu.
Msz bardzo ładnie brzmi to podziękowanie. W moim
odczuciu czegoś brakuję w trzecim wersie. Co powiesz
na "o" "o aureoli srebrzystowłosej"?
Miłego dnia:)
Pieknie cieplo.Pozdrawiam. Celinko
Piękny wiersz
wzruszałaś:)
Pamięci Zofii Korzeńskiej jak mniemam- zruszająco.
Piękny,ciepły i pełen serca hołd zmarłej poetce,tak
życzliwie o niej piszesz,że dodajesz skrzydeł jej
duszy,pozdr.
Bardzo przeżyłam wiadomość o śmierci tej wspaniałej i
wielkiej pisarki, poetki, która wzięła mnie pod swoja
opiekę i kształtowała mądrze, cierpliwie. Serca
odmówiły nam posłuszeństwa w tym samym czasie, tj.
14.09, walczono o nas, ale ona nie dostała kolejnej.
Odeszła, nawet nie mogłam stanąć przy jej trumnie.
Będę wdzięczna za każdą uwagę do wiersza. Liczę na
Was.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Zofia_Korze%C5%84ska
Pięknie i wzruszająco.
Serdeczności Celino:}