Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Totamto



Zapowiedź chłodnych kropel, wejścia lasu
w domy żyjących, w nagle zwiędłe pióra
ptaków, które przylecą, by umierać zimą
w głogach, przypomina nam niezawodnie
o smukłych nogach nad jeziorem, policzkach
pełnych piegów i zmarszczkach pod nosem
dziewcząt (czytaj: marcowych i letnich
dziewczynek), piasku na skórze i o tym,
co tak mruczało kiedyś w nas pod słońcem.

Ten kontrast zmywa jak wodospady,
wyciąga drzazgi, wtedy zanikanie
jakby mniej boli. Wiemy przecież,
że ci co przyjdą, bez wahania
wymienią nas na chleb i stare opowieści.

autor

komnen

Dodano: 2009-02-04 10:50:48
Ten wiersz przeczytano 1194 razy
Oddanych głosów: 26
Rodzaj Bez rymów Klimat Rozmarzony Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (12)

szarman szarman

W odniesieniu do puenty... powielą nas na pewno nie
wymienią i to z naszymi błędami i z tym co było w nas
pozytywne. Twój wiersz to ciekawa refleksja nad
przemijaniem w dobrym wykonaniu.

inna20 inna20

Podoba mi sie - glosuje. Pozdr.

wibo wibo

No tak,takie jest życie- wymiana jest w modzie-
pięknie i refleksyjnie ujęte -pozdrawiam!

KwaKwa KwaKwa

Hm... fajny kontrast: chłodne krople, zwiędłe pióra,
umieranie w głogu i smukłe nogi, zmarszczki pod nosem,
marcowe, letnie dziewczynki..... to pomaga by
zanikanie mniej bolało. Moje uznanie, podoba mi sie
ten wiersz :)))

wodnik2 wodnik2

Bardzo refleksyjny, dający szerokie spektrum
odbioru... Niemniej aspekt przemijania, ale i
ciągłości: "...ci co przyjdą, bez wahania wymienią
nas..." - wręcz zabarwioną okrucieństwem, wybija się
na plan pierwszy. Początek wiersza zapowiada zmianę,
oczyszczenie(?). Wiele skojarzeń (często sprzecznych
ze sobą) to siła każdego wiersza.

Ewa1 Ewa1

Dobry wiersz, zmusza do zastanowienia nad
przemijaniem. Jak wiele mamy w pamięci i co po nas
pozostanie w pamięci potomnych...

sael sael

Bardzo plastyczny i obrazowy wiersz. Akurat ten byl
dla mnie nie taki trudny jak inne, ale daje do
myslenia.
Te juz ww "ptaki umierajace w glogach" zrobily na mnie
najwieksze wrazenie.

australijka australijka

Oj komnenku, jak Ty cos stworzysz, to ja musze
uruchamiac wszelkie komorki egzystujace po czaszka,
zeby to dzielo rozebrac. I nie bardzo rozumiem
dlaczego zimowa pora, kiedy to ptaki umieraja w
glogach, jest powodem na przypomnienie lata, piasku i
dzieczynek z piegami... tylko jedno wytlumaczenie, ze
pewnie kazda pora jest dobra, aby siegnac po dobre
wspomnienia, z pewnoscia zima Ci sie juz przyjadla i
za latem tesknisz. No, ale z ostatniej zwrotki wynika,
ze owe wspomnienia i drzazgi maja w sobie, a juz same
zakonczenie bardzo melancholyjne, gdziez tam myslec o
takich rzeczach co bedzie, lepiej cieszyc sie z tego,
co jest.

Miranda X Miranda X

Mocno czuć w tym wierszu wpływy Honeta :) Bardzo
fajne, dla mnie najbardziej początek: "Zapowiedź
chłodnych kropel, wejścia lasu
w domy żyjących, w nagle zwiędłe pióra
ptaków, które przylecą, by umierać zimą
w głogach" - najbardziej plastyczny.

Szepczę Szepczę

Niekoniecznie, ale może i wymienią.Tylko to już nie
będzie nic znaczyło.NIC!

TOMIPLES TOMIPLES

co chcesz przez to powiedziec niech zostanie po nas
slad w piesni i opowiesci skonczyly sie bohaterowie
ballad/niestety/poz.)))poz.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »