Trochę o ciele — villanella o...

Re:
Larisa!
Prawda nie ma żadnych warunków tak jak miłość we
dwojga.
To nie jest filozofia, Larisa!
To ukrywana w głębokim spoczynku prawda, która dla
umysłu wciąż będzie fikcją. Tak się składa, że po
wielu latach, mogę się podzielić pierwiastkiem, który
dotyczy wszystkich ludzi piszących i szukających.
Jeśli ten wiersz okaże się wspólną ispiracją do tego,
by szukać w niej prawdy, to sama wiara wypełni pustkę
serc iskrą.
Nie mogę ci więcej napisać, choć chciałbym...Działa
siła! Uwierz mi. To, co do tej pory było fikcją w
umyśle, nie jest nią w sercu, wspólnym sercu!

Dziękuję ci za pozostawiony komentarz pod treścią.
Jeśli szukasz, to znajdziesz!

Pozdrowienia ciepłe przesyłam!

Prawda warunkiem wszelkiego poznania... odnajduję w
wierszu filozoficzne zagadnienia z pogranicza
natywizmu i odrzucenie pojęcia tabula rasa w
odniesieniu do umysłu człowieka...

Nietuzinkowy, inspirujący wiersz!
Puenta świetna!

Serdeczności przesyłam

Kazimierzu!
Dziękuję za słowo po treścią i pozdrawiam cię
serdecznie!

Ciekawa refleksja z wiarą oraz optymizmem "człowiek z
tą boską ścieżką kroczy",
"Wolą otwiera prawda oczy.
Nagą już człowiek kroczy", pozdrawiam serdecznie.