TRYPTYK MORSKI I
I - TERAŹNIEJSZOŚĆ
Teraz, to stoisz stary, grzeczny, niby
zadbany
I taki, jakby ... zbyt sklarowany.
Już w innym porcie nie zakotwiczysz
Wszak takielunek gnije w piwnicy.
A twoje życie od tego zależy,
Czy w messie ochłap jakowyś leży?
Co ci na starość z żagli zostało?
Mało miałeś przychylnych wiatrów, zbyt
mało.
Wciąż wiały uparcie ze złych stron
Wnosząc w twe życie zwątpienia ton.
Ty, stara łajba, szacunku nie budzisz
Stoisz na rei, daleko do ludzi.
I nie popływasz już pełnym wiatrem,
Bo tu, na rei morze jest martwe.
Ciąg dalszy jutro
Komentarze (2)
Smutna rzeczywistość emerytowanego wilka morskiego.
W żargonie marynarskim "sklarowany" oznacza tyle
samo co "na bani":):)Pozdrawiam+++
podoba mi sę, czekam na drugą część, pozdrawiam