Trzy limeryki o twórczych mękach 8
John Baldhead, hrabia mieszkaniec
Kentu,
zasłynął tamże ze swych talentów.
Na przykład już w jedną chwilę,
potrafił pisać paszkwile.
W piwnicy zapas miał atramentu.
Kleofas Badyl spod Zimnej Wody,
nieszczególną ma babę z urody.
Pisze jemu wierszyki,
na temat polityki.
Odbiera za nią cenne nagrody.
Szymon Pieniacki spod wioski Brzegi,
pisał teściowej (rada kolegi),
same zawsze słodkie słowa.
Aż mamusi pękła głowa
i się skończyło… lecz na elegii.
Komentarze (14)
:)
wierszyku
Adam Skóra, który firmę ma w Prudniku
Swym donosom nadał formę limeryków.
Jakie kłopoty,
Ile roboty -
Tyle faktów w tak krótkim wierszyków.
Z przyjemnością przeczytałam.
Podobają mi się wszystkie.
Pozdrawiam Maćku:)
Superanckie wszystkie,
pozdrawiam serdecznie:)
Masz głoowę chłopie do takich tekstów. Tak trzymać.
Pozdrawiam.
3X fajne:)
hahah...fajne! :)
Pozdrawiam z potrójnym uśmiechem :))
:)))
Pozdrowionka Maciuś.
Fajne wszystkie :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Bardzo fajne limeryki Maćku. Serdecznie pozdrawiam
życząc miłej niedzieli i udanego nowego tygodnia :)
Jak zwykle dobrze napisane i nie do końca z dala od
życia, limeryki.
Pozdrawiam Maćku niedzielnie.
Pozdrawiam serdecznie z uśmiechem i podobaniem. Życzę
beztroskiego dnia:)
Teściowe to przechlapane mają.
Wszystkie dobre, all good.