Typowy On
Ona stale w twojej głowie.
W każdej myśli.
W każdym słowie.
Jak kruche ludzkie pragnienia.
W których jedna szarańcza.
Nagle życie zmienia.
Gdzie rozum?
Żaden go nie posiada.
Tylko kiwnąć palcem.
A przy niej już siada.
Może gdzieś na innym świecie.
Faceta z uczuciami znajdziecie.
A tymczasem tu na ziemi.
Bacznie samców obserwujcie.
Bo nim się obejrzysz.
A na boczek pójdzie.
I znów mu to ujdzie.
Komentarze (5)
Jest dobrze, gorzej gdyby nie był typowy.
Jestem bardzo, uczuciowym i
porządnym samcem.
Wiersz bardzo ładny.
:)
Serdecznie pozdrawiam!
temat męskiej wierności fajnie, ostrzegawczo wyłożony.
Są i na tym świecie:)
To prawda, że rzadko:)
Pozdrawiam
Gorzka refleksja, wiem, że zdarzają się tacy właśnie
mężczyźni. Stanę jednak w obronie panów, gdyż jest
wielu wiernych i troskliwych, szanujących swoją
wybrankę. Wiersz podoba mi się, dobrze wyrażony
pogląd. Serdeczności.