***
Bo tak cię kocham jak konie wolność,
jak słońca ziemia zimą pragnę
i wieczorami po tęczy chodzę,
naprawdę w snach się spotykamy.
Listy pisuję telepatyczne,
słowa szeptane wiatr mi kradnie
i ślę obłoki, na które patrzę,
suną po naszym, wspólnym niebie.
Tak mi brakuje,
tak mi brakuje ciebie.
autor
marcepani
Dodano: 2021-06-19 08:59:31
Ten wiersz przeczytano 1108 razy
Oddanych głosów: 23
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (22)
Zauroczona
Pozdrawiam
:)
Niech to będzie miłość bez tęsknoty. Niech spotkania
na jawie zastąpią spotkania w snach, a telepatyczne
listy ustąpią przed szeptem wprost do ucha ukochanego.
Sliczne, teskne wersy.
Ujmujacy wiersz. :)
Pozdrawiam serdecznie :)
...juz jestem, zatem usmiechnij sie:))
Spragniona...tak mi się nasunęło na myśl.
Jak ziemia łaknie słońca zimą....
Serdecznie pozdrawiam Marce :-)
Ślicznie wyrażona tęsknota.
Pozdrawiam :)
No cóż - tylko nie przeszkadzać, niech trwa.
Piękna wierszem pisana prośba...pozdrawiam.
bardzo pięknie ...
Tak po prostu.
Pięknie
Bardzo piękne wersy. Pozdrawiam serdecznie :)
Piękna tęsknota, świetny pierwszy wers. Pozdrawiam
serdecznie :)
Ładnie, na tęskną nutkę. Miłej soboty marcepani:)
Miłość i tęsknota są dla człowieka dramatyczne, ale
dla poety wdzięczne jako temat:). Pozdrawiam
Rozmarzone i osnute tęsknotą wersy... Pozdrawiam Cię
serdecznie Marcepani:)