uczyłeś mnie świata...
pamiętam Twoje nauki i Twoje ciepło... jeśli Cię zawiodłam...przepraszam...ale ciężko żyć... mając na względzie to...czego mnie nauczyłeś...
uczyłeś mnie jak piękno odkrywać
jak patrzeć sercem w oczy innych ludzi
mówiłeś Anuś uczuć swych nie skrywaj
...któregoś dnia szczęście cię obudzi
mówiłeś mi zawsze że świat jest duży
że ludzie są dobrzy że szczerość wyzwala
...uśmiech jak słońce osusza kałuże
wszystkiemu co żyje umrzeć nie pozwala
mówiłeś Anuś popatrz to stokrotka
tylko nie zrywaj bo będzie...bolało
ona taka mała od rosy wciąż mokra
nie płacz już proszę...otrzyj oczka
śmiało
pierwszą książeczkę od Ciebie dostałam
pamiętam obrazek... motyla i tęczy
nie umiałam czytać lecz się zachwycałam
mówiłeś no śpij już...czemu oczka
męczysz
powąchaj Anuś to jaśmin tak pachnie
zobacz a to...róża pani wśród ogrodów
kiedyś dla kogoś będziesz pięknym
kwiatem
radością ozdobą jego wszystkich wschodów
lecz...dawniej Twe słowa były tajemnicą
przecież nie wiedziałam jak to
być...ozdobą
jak to jest gdy serca się sobą zachwycą
Ciebie Dziadku nie ma...lecz ja jestem z
Tobą...
Chodziłam jak szczenię, wciąż przy Twojej nodze, skamłałam no powiedz,powiedz mi coś jeszcze. ...udawałeś, żeś zły, zagniewany srodze, i mówiłeś z pamięci...wiersze znanych...wieszczy...
Komentarze (17)
Te słowa wypadły Ci prosto z Serca..Wspomnienie
wierszem zwane;)
za mną też tak ktoś chodził, był oczkiem i moim
oddechem dzisiaj, nie wie kim jestem, nie darzy
ciepłym uśmiechem-wdzięczność? czy
zapomnienie?--obojętnie dla mnie to upokorzenie
Och, ci dziadkowie rozpieszczajacy wnuki.. Gdy
przechodzi w przeszłośc twardy czas walki o byt, gdy
człowiek "spuszcza z tonu i dziadzieje" jest ten czas
właśnie, by pieknie i dobrze zapisac sie w pamięci
wnuków. A Ty zapisałaś to pięknie i dobrze w wierszu.
Anuś, tak słodko zabrzmiało, tyle zapamiętałaś
cudownych chwil, tyle nauczyłaś się...Wspaniały
Dziadek i pięknie Go opisałaś:))
Piekny wiersz poświęcony dziadkowi...piekne sa
wspomnienia związane z dziadkami ...do dzisiaj jest
powiedzenie ,że oni bardziej kochaja wnuki jak swoje
dzieci... to jest podyktowane wieloma czynnikami ale
przez takie ich poświęcenie nam swojej uwagi do konca
o nich pamietamy...
iPiękny wiersz o tym, co nasi poprzednicy zostawili
nam na naszą drogę życia. Jakże ważne są takie nauki.
Jednak niekiedy o nich zapominamy. A szkoda.
wzruszający wiersz, piękna poezja, subtelność
wyrazu...ślicznie.
Bo Twój dziadzio jak Anioł Stróż
Krąży w Tobie, choć go nie ma już
On w kłopotach Cię pilnuje
Bajki składa i maluje
Twe marzenia coś zszarzale
Teraz będą całkiem śmiałe
I wspaniale podskakują
W myślach z dziadkiem znów wędrują
Za ocean , za horyzont
Tam gdzie czuwa ten Twój Anioł
Dziś Twe Aniu wynurzenie
Jest cudownym wypełnieniem
Serca, w którym już wspaniale
Świeci światło, i się pali
Tylko już nie pozwól nigdy
By je zdmuchnął wiatr mocniejszy…Wiersz,,, taki
kochany miłościa dzieciństwa zatrzymany ślad w
pamięci. (ja żadnego swego dziadka juz nie miałam ,
kiedy sie urodziłam...buuuuu)
Bardzo lubię powiedzieć ze szczerego serca, że ktoś
napisał piekny wiersz. Tobie wawśnie chcę to
powiedzieć o tym dzisiejszym wierszu. Nie muszę pisać
jaka jest jego treść , bo mowi sama za siebie.
Wiersz rzeczywiście pięknie napisany. Z wielkim
ciepłem i oddaniem. Wzruszył mnie również dlatego, że
sama miałam cudownego Dziadka.
aż się łezka w oku zakręciła......w wierszu
niesamowita płynność, jak czarodziejskim kalejdoskopem
zmieniasz ważne szczegóły nadające klimat
słowom...jestem pod wrażeniem...mystery ma racje -
mało tak pięknie napisanych wierszy na beju się
spotyka
super wiersz super wspomnienia a Twój dziadek musiał
być cudownym człowiekiem
Wiersz napisany sercem, pełen ciepła, miłości i
podziwu do starszej osoby. Rymy sprawiają że jest
lekki i płynny w odbiorze. Brawo...
Chciałbym być takim dziadkiem dla mojej wnuczki, by po
latach potrafiła tak właśnie o mnie napisać.
Niełatwo jest żyć po śmierci. Czasem trzeba stracić na
to całe życie. Jestem z Tobą