Unthinkable

Trudno powiedzieć jak potoczyłyby się dalsze losy
mające wpływ na historię.
Z pewnością większość życzyłaby sobie owej zmiany. No
cóż, czasu nie cofniemy.
Wciągający przekaz z głęboką historyczną refleksją.
Pozdrawiam
Marek

Nie wiemy, co by było gdyby... Może, faktycznie, Aniu,
jak piszesz, bylibyśmy w innym miejscu... Od dawna...

Tak czy inaczej, po raz kolejny podjęlaś ważny temat w
dobrym i mądrym wierszu.

A honor, wolność i miłość są najważniejsze i
ponadczasowe. I tak, znowu płonie świt... I, niestety,
świty będą płonąć (wiem, pewnie się powtarzam...)
dopóki ludzie będą chodzić po tym łez padole...

Pozdrawiam ciepło :)

Dziękuję

Ciekawie przedstawiony aktualny na te dni temat.
Pozdrawiam.

O planach Unthinkable wiedziało tylko ośmiu
brytyjskich wojskowych i dziś po latach nie wydaje się
mrzonką. Szkoda, że nie doszło do realizacji.
Bo może bylibyśmy teraz w innym miejscu? Gospodarczo.
Planiści nie docenili ludzi u nas, bo przecież to nie
tak, że wszyscy byli 3 razy na tak.
Obawiano się walk zimowych i na niekorzyść przemawiała
logistyka.
Czynnik jakościowy był po stronie aliantów i czynnik
wewnętrzny ludzki.
Szkoda.
Dziękuję bardzo Wszystkim.

Czytałam z zaciekawieniem. Wspaniała puenta.
Pozdrawiam cieplutko, ślę moc pogody ducha:)

Społeczeństwa Zachodu były przeciwne nowej wojnie z
niedawnym sojusznikiem, a lewicowe idee bardzo tam
popularne, jako odtrutka na faszyzm. Churchill dobrze
wiedział, że to, co nie do pomyślenia jest niemożliwe,
zresztą zaraz stracił władzę.
Pozdrawiam

temat , wspomnienie istotne
kształtujące polskość u tych,
którzy tego chcą
oraz dla pokoleń

z pozdrowieniem