Upadły Anioł
A dusza skrzydła dostanie
I poleci prosto do nieba
Nie pytając nikogo zdanie
Odejdę z uśmiechem na twarzy
A z bólem w sercu...
Dlaczego z bólem??
Bo serce złamane
Serce które teraz płacze
Przez to, że mnie nie kochasz...
Choć nie wiem jaka jest prawda.
Czy dobrze o mnie mówisz czy źle.
Ale nie zmienię zdania.
Moje serce jest złamane.
Czuje się jak Upadły Anioł.
Anioł który stracił skrzydła...
I nie może się wzbić w powietrze
Nie mogę odlecieć
Choć chcę...
Chciałabym zapaść się pod ziemię.
Nie chce być tu i teraz
Wolałabym być u Bram Nieba
Prosić Boga abyś mnie pokochał
I abyś to także rozumiał.
Żebyś się tym nie bawił
Och, czy to się kiedykolwiek spełni??
Ostatnio zastanawiam się na tym
Czy kiedykolwiek powiesz Kocham
Czy kiedykolwiek przez Ciebie nie
zaszlocham...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.