upaść
upadłam jak kwiat
tlące się płatki
w ramionach tulone przez ciebie
oddycham z zamkniętymi spojrzeniami
z ramion strącam kurz
w szarej rzeczywistości
dzień z błękitów
kołysze liście
a kolce mienią się brokatem
upadłam jak kwiat
tlące się płatki
w ramionach tulone przez ciebie
oddycham z zamkniętymi spojrzeniami
z ramion strącam kurz
w szarej rzeczywistości
dzień z błękitów
kołysze liście
a kolce mienią się brokatem
Komentarze (14)
Sturecki miło mi to słyszeć
@ krystek masz rację chwile przywołują wspomnienia
Anna tak
Mariat tak masz rację łatwo upaść tylko trochę gorzej
się wstaje ale trzeba próbować
Kri dokładnie tak
Pan Bodek masz rację
Anna masz rację dziękuje
Gorzka kawa masz rację:)
Markiz trochę tak ale trzeba iść do przodu
Zosiak dzięce
Tessa tak nie raz się upada by po chwili Isię podnieść
i iść do przodu dziękuje
Bordoblues dziękuje
Isana dziękuje
Pozdrawiam serdecznie:)
Ładnie z nutką melancholii i tęsknoty. Pozdrawiam
serdecznie
Upadłam jak kwiat - ładna metafora.
:):):)
Kiko kochana, nie raz trzeba upaść, by potem z większą
siła się podnieść, serdeczności dla Ciebie :)
Dużo ciepła.
Pozdrawiam :)
z tekstu wnioskuję, iż pozostał jedynie żal
Autorka wie jak i gdzie upadać:)
Nie sztuką jest upaść.
Sztuką jest się podnieść i iść dalej.
mądry
Tylko nieczuly (mezczyzna) nie zlapie, zadba o
padajacy kwiat.
Serdecznosci, Dominiko. :)
Ważne jest ramię, które podniesie
i utuli,
pozdrawiam serdecznie:)
Łatwo jest upaść
gorzej z podnoszeniem,
ale trzeba wiedzieć,
że w ciemności zabrania się siedzieć.
w męskich ramionach jest przytulnie.
Wspomnienie chwil czułość i bliskości serce raduje i
tęsknotę przywołuje. Pozdrawiam serdecznie z
uśmiechem:)
Delikatny to upadek, skoro jest porównywany do
opadających płatków kwiatu. Zmysłowe metafory tworzą
atmosferę tęsknoty i melancholii, jednocześnie
ukazując piękno chwil, które przeminęły jak liście
kołyszące się w błękitnym dniu. Forma wiersza jak
zwykle zgrabna i kondensująca emocje w oszczędnym i
zmysłowym ujęciu.
(+)