Urbex. Pokój
Przekrój pokoju pachnącego mokradłem:
- meble z nieleczoną osteoporozą,
- dywan mutujący w runo leśne,
- stalaktyty z siwych pajęczyn,
- stalagmity z napuchłych deszczułek,
- ślady grabieży ubrań i bibelotów,
- coś przytłaczającego.
Ostatni lokator odszedł w trakcie
wydechu.
Dusze i drętwe pająki, wybaczcie
intruzom
przebudzenie kurzu w sztucznym świetle.
autor
valanthil
Dodano: 2021-12-04 15:14:11
Ten wiersz przeczytano 1096 razy
Oddanych głosów: 21
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (16)
Samotność, starość, niedołężność i śmierć i
pozostawiony pokój....
Niesamowity przekaz.
Pozdrawiam.:)
Po lekturze tego wiersza,tylko szukać mocnego sznura i
gałęzi...
Wiersz świetny.Zatrzymuje,zmusza do
refleksji.Pozdrawiam.
Taką eksploracja wrażeń może być niebezpieczna z
różnych względów, szczególnie nocą, samemu.
Pozdrawiam.
Śmierć zawsze jest pokojem- dla tych co odeszli.
Śmierć zawsze jest zawaleniem się świata, ruiną dla
bliskich- którzy zostają.
Przesłanie do zastanowienia się co po sobie
zostawimy. Bardzo mocny przekaz. Jestem pod
wrażeniem
Poruszający przekaz. Prowokuje do zadumy. Pozdrawiam
serdecznie:)
Niesamowicie trafnie...
Z dużym uznaniem Autorze!
Serdeczności.
Wszystko zostawimy, nawet ślad w sercu osoby
ukochanej...
Dobitnie, świetne wersy. Pozdrawiam
Świetny utwór.
Mocny przekaz, świetny wiersz, pozdrawiam.
Kiedyś mi się zdarzało, ale nie była to "turystyka" z
własnej woli, raczej zawodowo... Znam jednak wielu,
których to bardzo kręci, szczególnie szpitale, a
najlepiej psychiatryczne...
Tak czy owak, wiersz świetny, obrazowy,
metaforyczny...
Pozdrawiam.
Odchodzą ludzie, rzeczy i takie miejsca.
Pozdrawiam
Witaj
Metaforyczny wielowątkowy wiersz, do którego każdy
czytający ma możliwość dopisać w swojej wyobraźni
puentę, przy czym żadna nie zabrzmi optymistycznie.
Ślę pozdrowienia.