Uśmiech jak łza
Uśmiech na twarzy w duszy łza
Czy to Blues czy Rock może tylko ja
Wciąż ten sam smutny gość
Bez gitary potarganych strun
I kartek czystych jak łzy smak
Ten sam dzień od lat się śni
Z nadzieją wysłaną na wakacje
Gdzieś w ciepłych krajów krzyk
Bez skargi trzaska drzwiami dnia
Pisząc kolejny wiersz
Beznamiętnie oddycha ciszą
Pustych ulic, zamkniętych ścian
Bez graffiti twarzy wypalonej w duszy
Co spływa z oczu jak deszcz
Wystudzonym sercem dziś
Nie wiele już napisze ni opowie
Historię miłości skłamaną gdzieś
Na moście dawnych dni
Już nie pyta, który raz
Zabrali z muzyki dźwięk
Już nie kłamię ani płacze
Tylko oczy zamyka jak grób
Na promieni ciepłych smak
By nie ranić więcej łez
Na twój uśmiech na ten świat
Czy tak łatwiej
Bo nie lepiej wcale
Być samemu na cały świat.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.