Uśmiechnij się
Odgarniam Twój smutek z zamkniętych oczu
zdejmuję maskę przyklejoną łzami
zobacz jak dużo Słońce ma promieni
i żaden nie wyznacza Tobie granic
Krzyk niemych zegarów porusza Serce
a Dusza wyspą bez mostu do nieba
lecz wstań i idź już po złotym promieniu
bo bać się przecież swoich snów nie
trzeba
Nie patrz do tyłu na cień lecz przed
siebie
każdy ślad niech będzie Twoim uśmiechem
słuchaj jak ożywa każde milczenie
nie czas w rękawiczkach dusić marzenie
Komentarze (89)
Witaj:) Pozdrawiam
Witaj na Beju.
Już się uśmiecham.:)
Pozdrawiam serdecznie.:)
Dzięki Okoń. Pozdrawiam również :)
Dobre przesłanie.
Pozdrawiam serdecznie
Dzięki Mgiełka028. Pozdrawiam :)
Pięknie z optymizmem. Pozdrawiam :)
marcepani :) dzięki
krzychno, myślę...(czasem mi się zdarza;) ), że oboje
mamy rację :) Pozdrawiam
Uśmiecham się, ładny wiersz i bardzo podoba mi się
przekaz.
Z tego co wiem to raczej tak jeśli wers ma powyżej
ośmiu sylab przy wierszu sylabicznym ale jeśli wiesz
lepiej to nie ma tematu:)Niemniej śrewdniówka stanowi
o płynniejszym czytaniu wiersza rymowanego:)
Witaj krzychno :) średniówka nie jest warunkiem
koniecznym. Może następnym razem :)
Witaj:)
Dobrze by było zachować średniówkę:)
Pozdrawiam:)
Hejka sari :)
Witamy na Beju :-) uśmiechnięty debiut... pozdrawiam i
życzę udanej i owocnej zabawy ze słowem ;-)))
Śliczny piesek w kapeluszu ;)