Ustka ...
...piosenka z natury dramatyczna o miłości niewakacyjnej.
Taka jest pustka wokół -
niechciany święty spokój,
jak trankwilizer
zażyty po red bullu.
A serce mi kołacze,
że chyba się rozpłaczę,
jak dobre dziewczę,
co się kochało w żulu...
z bólu.
Z bólu mi łzy po twarzy -
lecą, jak na witrażu
ołów ocieka
zatopiony w szkle pstrokatym.
Jeszcze nie umiem przyznać -
pewnie tak ma mężczyzna -
że nawet najczerwiensze
kiedyś więdną kwiaty...
a ty?
A ty już tak daleka,
dalej niż gram od deka.
Moje uczucia już nie ważą tobie wcale.
W twoich już oczach pustka,
a dla mnie szloch i chustka.
I, jak z początku wątku -
przypomnę dla porządku -
jedynie pozostała pustka.
Puuuustka.
Puuuustka
Uuuuuuuu stka, ach ta Ustka.
Proponuję nowy rodzaj nastroju wiersza - melancholia ironiczna.
Komentarze (21)
Okazuje się, że da się podrobić nawet "niepodrabialny"
nastrój Kabaretu Starszych Panów. Czytając wyobrażałem
sobie śpiewającego Gołasa.
Dziękuję kolejnym gościom za czytanie.
Dobrej nocy.
Bardzo dobry wiersz , a nazewnictwo nastroju trafione
w punkt . Pozdrawiam ;-)
Znam dobrze pustkę, nie znam Ustki; moje ukochane
miejsce nad morzem jest 164 km od niej i stąd
pozdrawiam :) Melancholia ironiczna - dobry mechanizm
obronny przed bólem. Wiersz świetny.
Ustka, ustka, pustka.
Za marcepani. :)
Z zainteresowaniem przeczytałem.
Pozdrawiam autora.
Suuper, świetna zabawa słowem.
Wszystkim Państwu dziękuję za czytanie
Re: Marek Żak
Dalej niż :-))))
Ale dzięki.
Świetnie wyszło, a to bliżej niż gram od deka
zapisuję. Pozdrawiam
Dobry Wiersz,
z podobaniem,
pozdrawiam serdecznie:)
Bardzo dobry wiersz.
I zgadzam się z propozycją, bo wiersz jest
rzeczywiście ironicznie- melancholijny.
Fajnie się czyta, wersy świetne.
Pozdrawiam serdecznie
Za pomysłowość i oryginalność
wysoko Cię cenię
Goldenie.
Wyśmienicie wyszło. :)))
PoZdrówka. :)
stylowo super.
pustka i cisza często nas przytłacza
gnębi i tłamsi
pozdrawiam
Melancholia...argument do tworzenia, pięknie.
Pozdrawiam.