Utonę w poezji
Utonę w poezji
w głębokiej wodzie szmaragdowej
w błogosławionej jej muzyce
słodko-sezamkowej
utulę ją,przytulę
pocieszę,rozgrzeszę
i wydam na świat
jak kat!
Bedą się pastwili nad tobą
moj słodki cukierku
na plac cie wywiodą
pod pręgierz powioda
twe delikatne ciało bedą
chłostali...
ale ty odpłyniesz
nagle sie oddalisz
wzburzona cała
z oburzenia sina
jak fala w czas odpływu
jak zdradzona dziewczyna
autor
Korczak Krzysztof
Dodano: 2006-07-17 18:41:13
Ten wiersz przeczytano 402 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.