VICTORIA!
Do tego wiersza warto sobie włączyć piosenkę Muse "Uprising". Idealnie odda nastrój utworu.
Nagie pole, otwarta przestrzeń
zero wiatru.
Zero słońca.
Tylko ta wieczna powaga
i podniosłość.
Stoją. Stoją w szeregu,
z zaciętą miną, z wypiętą piersią.
Z dumą przyjmują wyrok śmierci.
Jeszcze kilka komend.
Zafalowały cicho szare mundury
i ruszyły.
Będą walczyć.
O wolność, o życie.
O ludzkie serca. O ich wybawienie.
Będą walczyć do ostatniej kropli krwi.
Już nigdy nie nazwą ich niedołężnymi.
Nigdy nie powiedzą o nich złego słowa.
Otworzą się przed nimi drzwi,
do których dostęp mają
tylko bohaterowie...
I mimo, że zginą, mimo, że poniosą rany
- zostaną zwycięzcami.
Więc zakrzyknijmy wraz z nimi:
VICTORIA!

taka_sobie_romantyczka




Komentarze (9)
Idąc przez życie ciągle trzeba wyważać jakieś drzwi.
Kiedy nadejdzie zwycięstwo? Czy dzisiejszy bohater
będzie nim jutro? Pozdrawiam ciepło.
A my przy nich to takie małe nic - nawet nie zdając
sobie z tego sprawy. To jeszcze gorzej dla nas.
Pozdrawiam!
Zwycięstwo zawsze ma smak chwały ...Pozdrawiam :)
Smutny..ale ladny wiersz :)
bohaterstwo ma swoją drugą stronę...strach, lęk o
bliskich, przerażenie...ci co przeżyli wojnę i
napatrzyli się na jej okropności nie zawsze chętnie to
wspominają
"Szare mundury" hmm..Szeregi? M.
Chwała Bohaterom - VICTORIA!
Świat jest okrutny zwykle aby stać się bohaterem
trzeba poświęcić swoje własne życie.
Pozdrawiam, Aniela. :)
Ci, którzy po zwycięstwie spoczęli na laurach są już
martwi.