wapienna tabliczka
nie wraca to co było,
choć puszcza wciąż cała we krwi,
kwiaty i motyle utrwalone tylko na obrazie
a przecież pochodzimy z jednej wioski
z jednej bieli lub czerwieni
jak wolisz. reszta dni kaleka
niczym złudzenie przyklejone
do czarnej chmury, pozwala
dotykać zdjęć
oślepiając brzozowe krzyże
– bezimienne, nieme
Dodano: 2017-10-16 18:45:45
Ten wiersz przeczytano 577 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (12)
dziękuję:)
Bardzo wymowne pozdrawiam :)
:):):)
dziękuję:)
to co było nie wraca, wracają wspomnienia
mało tego z Ukrainy tam ludzie jednej krwi szalejem i
nienawiścią opici podjuszczeni przez NKWD niszczyli
swoich, Polaków i żydów dobry wiersz
Dobry wiersz, jak dla mnie z wojną w tle, cóż bywa, że
mimo tego samego pochodzenia ludzie wchodzą w
konflikty, walcząc ze sobą, gotując sobie okrutny los.
Miło poczytać, dobrego wieczoru życzę.
Klimatycznie o przemijaniu, gdzieś w oddali usłyszałam
patriotyczną nutkę i przypomniał mi się "Biały krzyz"
Krzysztofa Klenczona. Miłego wieczoru:)
Klimatycznie o przemijaniu, gdzieś w oddali usłyszałam
patriotyczną nutkę i przypomniał mi się "Biały krzyz"
Krzysztofa Klenczona. Miłego wieczoru:)
podoba mi się baaardzo
pozdrawiam :)
Dzięki, też tak myślę, że kilka.
Kilka fraz bardzo - mbsz.