Warto żyć i wolnym być
Zostałem wdowcem.
Stanu nie zmieniam.
Miłość wciąż we mnie do Niej,
najczulszej z Zofii płonie.
Wiernie odwiedzam mogiłę
z Jej najpiękniejszą kopią,
córkę mi zostawiła.
Minęło już lat kilka,
ani się obejrzałem,
a moja mała pupilka
pięknym kwiatem rozkwitła,
owocem dojrzała.
Wczoraj stałem się dziadkiem,
akurat w tym Dniu Matki,
córka - matką została.
Jestem mężczyzną na chodzie,
o seksualnym głodzie,
lecz nie chcę krzywdzić kobiety,
żeby do mnie wzdychała.
Czasami pragnę przyjaźni
i kobiecego ciała.
Doceniam teraz wolność.
Mam czas do poświęcenia
mojemu wnukowi
i młodej mamusi.
Mały Józio, tak się składa,
ma tylko dwóch dziadków.
Jemu, ja też potrafię
zastąpić również - babcię.
Komentarze (16)
Pełnia życia :) aż miło czytać! Pozdrawiam.
Pozdrawiam ciepło, właśnie wróciłam z Helu. Chociaż
pogoda była nie fer wobec wczasowiczów, to mimo to
spedziłam świetnie pobyt nad morzem. Miło zaglądnąć
na Twoją stronkę, jak zawsze. Wiersz niezwykle
emanuje ciepłem. Wielu cudownych z wnuczkiem chwil,
życzę.
Witaj feluś. Na wstępie składam gratulacje dziadku. Z
Twojego wiersza bije pogoda ducha, która udziela się
czytelnikowi. Miło było przeczytać. Pozdrawiam:)
Moje wnuczki maja tylko - dwie babcie, ale nie
potrafimy zastąpić im dziadków :)
Wiersz jak na kochającego dziadka, dumnego z wnuka,
przystało.
Gratuluję dziadku Felusiu! wnusia oczywiście!wiem, to
wielkie szczęście!! sama jestem babcią 3 wnuków i 1
wnusi!
Pozdrawiam :))
feluś - masz serduszko szczerozłote, gratuluję Józia,
ale pomyśl troszeczkę o sobie:)
Pozdrawiam wiosennie majową nutką. Wnuki to coś
wspaniałego:)) Szkoda, że Józio nie ma babci, ale
wszystko od Was zależy dziadkowie przemili:)))
Gratuluję wnuka. Cieplutko pozdrawiam
Gratuluję wspaniałego wnuczka i niech zdrowo rośnie na
pociechę Rodzicom i obu dziadkom. Przykre, że to
dzieciątko nie ma babci, bo to nie to samo, choćby
najwspanialszy dziadek nie zastąpi babci. Pozdrawiam
cieplutko, babcia :)
Jeśli fantazja, to może masz kogoś, ale abstrahując od
prawda, czy wymysł, myślę, że masz cechy wróżące
wspaniałego dziadka i babcia też chyba będzie.:)
australijko: tak jest w teorii, w praktyce trudno
przemóc się.( niektóre fragmenty z wiersza, to życiowa
fantazja)
Dziękuję za odwiedziny i prawdziwą refleksję.
Brakuje konsekwencji w wierszu, podmiot z jednej
strony wierny niezyjacej zonie, z drugiej zas "o
seksualnym glodzie" teskni do kobiecego ciala.
I trudno sie dziwic, ale tez nie warto sie oszukiwac -
"Warto żyć i wolnym być", Mozna byc wolnym
czlowiekiem mimo bycia z inna osoba. A zycie jest
jedno, a przeszloscia nie mozna zyc w nieskonczonosc.
Trzeba i nalezy ukladac sobie nowe zycia, nie ujmujac
niczego z milosci do bylej malzonki, do corki czy
wnuka.
Wspaniały feluś...+
Pozdrawiam.
W tym życiu róznie bywa, trzeba się z tym godzić,
raz boleśnie doświadczy, a raz wynagrodzi!
Pozdrawiam!
tę poezję, poprawiam - tę
a właśnie, że nazwę wierszem, ale nie poezją i nie
prozą jako forma (na pewno jest to proza życia).
Wyczuwam tę różnicę, bo czasem też poezje udaje mi się
napisać.
Dzisiaj słowa z pamiętnika i do pamiętnika, w formie
wiersza.
Dziękuję Recenzjo za odwiedziny.
pytanie
/A ile dziadków powinien mieć mały Józio: trzech,
czterech, pięciu?/- chociaż zabrzmiało ironicznie,
odpowiadam:
Józio, na pewno powinien mieć dwóch dziadków i dwie
babcie, tak z prawa natury wynika.
Mógłby mieć jednak:
jednego dziadka, ale ma dwóch i to jest szczęście, ale
nie ma ani jednej babci.
Nie rozumiem jak można takiej prostej sprawy nie
rozumieć, a co dopiero poezję, szczególnie tą
nowoczesną ( ja takiej nie piszę;)