W waszej pamięci historia
Śpieszcie się kochać ludzi
śpieszcie się szukać prawdy
nie jest to twoje ostatnie zadanie
Tadeuszu, Czesławie, Zbigniewie,
Julianie
nie do was należy ostatnie słowo tylko do
mnie...
Coraz częściej przychodzę was żegnać
odchodzicie... wy karty historii
czy zdążę was jeszcze o coś zapytać
czy już wszystko zostało powiedziane
czy ciebie kochany dziadku, babciu zdążę
dopytać o wojnę...
zabierzecie niedługo ze sobą wszystkie
obrazy
wszystkie wspomnienia
nie bądźmy pewni, że mamy czas bo pewność
niepewna
zostawiacie mi ziemię spokojną, krwią waszą
przelaną
za wolność waszą i naszą
już coraz mniej was i coraz mniej nas
zostaną po was ordery, zdjęcia czarno białe
waszych twarzy tych młodych i tych
dzisiejszych
czy już wszystko zostało powiedziane
czy jestem godzien was pytać i wysłuchiwać
czy jestem godzien patrzeć wam w oczy
bo gdy czasem plunę na to kim jestem
lub gdy zwątpieniem nazwę dzikość serca
milczycie...
Zostanie po was cisza normalna więc całkiem
nieznośna
przy filiżance herbaty w zaciszu mieszkania
siedzicie cisi
powoli odchodząc
ja pamiętałem, pamiętam i będę pamiętał
wnukom opowiem, ludziom młodym,
nieświadomym, wrażliwym
nie myślcie proszę, że o was zapomnimy
chociaż bardzo chcecie nie zostawimy was,
patronów naszych
odchodźcie z honorem, dumą i ulgą na sercu
czy już wszystko zostało powiedziane...
moje dziadki w opiekę powierzam nasz naród
bo dzięki wam istnieje, ja jedynie
przejmuję go w spadku
czy zostawicie mi chociaż doświadczenie
w które prawdy mam wierzyć
które są sztuczne i kruche, które są
prawdziwe i trwałe
odchodzicie...
i ci co nie odchodzą nie zawsze powrócą
i nigdy nie wiadomo mówiąc o wolności
czy pierwsza jest ostatnią czy ostatnia
pierwszą
* na podstawie wiersza ks. Jana Twardowskiego "Śpieszmy się"
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.